Powódź w Polsce. Dobre prognozy dla Wrocławia? "Jest dość duży spadek"

Na posiedzeniu sztabu kryzysowego we Wrocławiu przekazano najnowsze informacje dotyczące powodzi w Polsce. Premier Donald Tusk wspomniał m.in. o sytuacji w Głogowie i Nowej Soli. Szef RARS informował o liczbie pozyskanych osuszaczy.

Publikacja: 22.09.2024 10:01

Premier Donald Tusk, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz oraz szef MSWiA Tomasz Siem

Premier Donald Tusk, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz oraz szef MSWiA Tomasz Siemoniak podczas narady sztabu kryzysowego we Wrocławiu

Foto: PAP/Maciej Kulczyński

zew

- Część z nas była wczoraj znowu w rozjazdach, głównie tu, w Dolnośląskiem, w Głogowie - powiedział premier Donald Tusk (PO) w niedzielę rano na posiedzeniu sztabu kryzysowego we Wrocławiu, zwołanym w związku z sytuacją powodziową w kraju.

Powódź w Polsce. Donald Tusk o sytuacji w Głogowie i Nowej Soli

- Mamy ciągle te sytuacje, o których nie możemy powiedzieć, że są za nami jeśli chodzi o samą powódź. Na pewno i w Głogowie, i w Nowej Soli te emocje raczej sięgają zenitu i to poczucie, że walka trwa. Ale równocześnie przygotowujemy się do działań związanych już raczej ze skutkami powodzi niż z samą walką z dużą wodą - dodał szef rządu. Przekazał, że zaprosił na posiedzenie minister edukacji Barbarę Nowacką (KO), "ponieważ wszędzie, gdzie jesteśmy, widzimy problem z dzieciakami, szczególnie tam, gdzie zalane są szkoły i przedszkola". - To są duże liczby. Rodzice chcą osuszać, sprzątać - i stąd idea zielonej szkoły - dodał Tusk.

Czytaj więcej

Powódź w Polsce: Głuchołazy jak po wojnie. Czego najbardziej potrzebują powodzianie

Ile placówek edukacyjnych zamknięto w związku z powodzią?

- 3044 placówki na terenach dotkniętych powodzią, czyli tam, gdzie mamy klęskę żywiołową, to jest około 412 tysięcy dzieci i młodzieży, uczniów i uczennic mieszkających na tych obszarach. Jesteśmy gotowi na jak najbardziej celowane działania, żeby tym wszystkim, którzy są ofiarami powodzi, pomóc jak najszybciej, jak najsprawniej - powiedziała Barbara Nowacka. - Na piątek stan zamknięcia placówek edukacyjnych to było 431. Niektóre były zamknięte dlatego, że były punktami pomocy, ewakuacji. Część niestety jest zniszczona lub kompletnie zniszczona - wskazała.

Zielone szkoły dla dzieci z terenów powodziowych

Minister edukacji mówiła na posiedzeniu sztabu kryzysowego we Wrocławiu, że "wielkiej troski wymagają dzieci". - Jesteśmy przygotowani do organizacji zielonych szkół dla wszystkich tych dzieci, które będą potrzebowały takiej pomocy, które są z tych terenów powodziowych, które są ofiarami powodzi - oświadczyła. Zadeklarowała, że dzieciom zostanie zapewniony bezpłatny przejazd na zielone szkoły. Nowacka zaapelowała do samorządowców o odpowiedzialne podejście do przewozu i wsparcia dzieci oraz o zgłaszanie do resortu informacji o ośrodkach, w których można organizować zielone szkoły.

Wiceminister sportu i turystyki Piotr Borys (PO) mówił m.in. o sprawie turystyki. - Trwa inwentaryzacja zniszczeń w terenach zalewowych - przekazał zaznaczając, że chodzi m.in. o zniszczenia hoteli, pensjonatów czy obiektów agroturystyki. Minister zaznaczył, że z wielu miejscowości, które nie zostały zniszczone przez powódź, następuje "bardzo duży odpływ turystów". - Potrzebne są działania solidarnościowe po to, aby Polacy nie odwoływali pobytów w tych miejscach, które są bezpieczne - mówił.

Donald Tusk apeluje do turystów

Premier Tusk powiedział, iż otrzymuje sygnały, że "dramat" jest w miejscach objętych stanem klęski żywiołowej, ale gdzie nic złego się nie stało. - Mamy bardzo dużo drobnych i średnich przedsiębiorców, którzy prowadzą działalność w obszarze turystyki. Bardzo dużo ludzi z Polski myśląc, że tutaj nie ma jak korzystać z wykupionej oferty, wycofuje zamówienia. Bardzo bym prosił wszystkich, którzy wykupili i cieszyli się na spędzenie wolnego czasu na Dolnym Śląsku, żeby upewniali się, czy miejsce, do którego się chcieli udać, jest w stanie normalnym, czy tam są szkody uniemożliwiające wypoczynek - mówił szef rządu. Dodał, że w większości przypadków obiekty turystyczne funkcjonują normalnie, nawet w miastach, które zostały częściowo zalane.

Czytaj więcej

Sondaż: Czy opozycja powinna krytykować rząd w trakcie walki z powodzią?

Szef Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Jan Rajchel poinformował, że udało się "wynegocjować i pozyskać z rynku ok. 1500 osuszaczy". - Dalsze prace są prowadzone. Ok. 80 sztuk profesjonalnych, przemysłowych wiem, że dotrze w ramach funduszu pomocowego Unii Europejskiej, czekamy na kolejne oferty - powiedział.

Dyrektor IMGW Robert Czerniawski przekazał, że w Trestnie ("czyli na wodowskazie świadczącym o tym, co będzie działo się we Wrocławiu") obserwowany jest "dość duży spadek". - W poniedziałek spodziewamy się stanu wód poniżej stanu alarmowego - podkreślił. - W Brzegu Dolnym, Malczycach i Ścinawie występują tendencje spadkowe - dodał.

Stan klęski żywiołowej w Polsce

Stan klęski żywiołowej w Polsce

PAP

Powódź w Polsce. Aktualne informacje IMGW i Wód Polskich

Czerniawski mówił, że Głogów, Nowa Sól, Nietków i Krosno Odrzańskie to miejscowości, które w opinii IMGW "podlegają ryzyku zagrożenia". - W Głogowie dzisiaj po południu stan wód powinien osiągnąć maksimum, w Nowej Soli - w poniedziałek rano, w Nietkowie - we wtorek po południu - przekazał. - Gdy mówimy o ryzyku zagrożenia, jesteśmy pewni, że to zagrożenie tam występuje - zaznaczył. Przekonywał, że prognozy IMGW się sprawdzają. - Trafiamy w punkt. My tego ryzyka jesteśmy pewni. Nie chcemy straszyć ludzi, tylko chcemy, żeby przygotowali się do aktualnego zagrożenia, aktualnej sytuacji - mówił. Podkreślił, że jeśli lustro wody od korony wału dzieli 20-40 cm, to jest to "stan bardzo niebezpieczny".

Szef IMGW powiedział też na posiedzeniu sztabu, że w niedzielę i poniedziałek na terenie objętym powodzią mogą wystąpić opady, "ale na pewno nie będą to opady istotne dla aktualnej sytuacji".

Czytaj więcej

O co jest podejrzany mężczyzna w mundurze, który mówił o wysadzaniu wałów?

Szefowa Wód Polskich Joanna Kopczyńska poinformowała, że jeśli chodzi o poldery na terenie Wrocławia, to pracują trzy. - Monitorujemy sytuację w miejscowościach zagrożonych przemieszczającą się falą wezbraniową, to oczywiście Brzeg Dolny, natomiast tam widzimy już niewielką tendencję spadkową i nie mamy zgłoszeń o sytuacjach niebezpiecznych - mówiła. Dodała, że w Nowej Soli niektóre wały są zagrożone przesiąkami, "zostały doszczelnione foliami, workami, rękawami". - Monitorujemy sytuację z wykorzystaniem drona z kamerą termowizyjną - zapewniła.

- Część z nas była wczoraj znowu w rozjazdach, głównie tu, w Dolnośląskiem, w Głogowie - powiedział premier Donald Tusk (PO) w niedzielę rano na posiedzeniu sztabu kryzysowego we Wrocławiu, zwołanym w związku z sytuacją powodziową w kraju.

Powódź w Polsce. Donald Tusk o sytuacji w Głogowie i Nowej Soli

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Klęski żywiołowe
Jakie zabytki zniszczyła powódź na południu Polski?
Klęski żywiołowe
Klienci i pracownicy galerii handlowej w Krakowie ewakuowani. Wybuchł pożar
Materiał Promocyjny
Bolączki inwestorów – od kadr po zamówienia
Klęski żywiołowe
Pożar w technikum gastronomicznym. Ok. 450 osób musiało się ewakuować
Klęski żywiołowe
Osiem propozycji Morawieckiego dla rządu Tuska po powodzi. "Zostawiliśmy sprawdzone rozwiązania"