Lekarze bez Granic zwiększają pomoc dla Syrii

Tysiące rannych, przeciążone szpitale i przychodnie. Lekarze bez Granic zwiększają skalę działań w związku z trzęsieniem ziemi w południowej Turcji i północno-zachodniej Syrii.

Publikacja: 07.02.2023 12:33

Do silnego trzęsienia ziemi w południowej Turcji i północnej Syrii doszło w poniedziałek nad ranem

Do silnego trzęsienia ziemi w południowej Turcji i północnej Syrii doszło w poniedziałek nad ranem

Foto: AFP

Po trzęsieniach ziemi, do których doszło 6 lutego w południowej Turcji i północno-zachodniej Syrii, Lekarze bez Granic uruchomili natychmiastowe działania pomocowe i ratunkowe - przyjmują setki rannych i dostarczają medyczne zestawy ratunkowe oraz przedmioty pierwszej potrzeby.

– Jesteśmy zszokowani wpływem tej katastrofy na tysiące osób, w tym naszych współpracowników i ich rodziny – mówi Sebastien Gay, szef misji Lekarzy bez Granic w Syrii. - Trzęsienie ziemi wpłynęła na placówki medyczne, które są niezwykle przytłoczone. Nasz personel medyczny w północnej Syrii pracuje bez ustanku, aby zaopiekować się ogromną liczbą pacjentów przybywających do placówek. Od pierwszych godzin nasze zespoły przyjmują setki rannych. Sytuacja wygląda podobnie w placówkach i przychodniach, które prowadzimy lub wspieramy w północnym Idlibie. Korzystamy także z naszych karetek, aby udzielać pomocy mieszkańcom - dodaje.

Czytaj więcej

Turcja: We wtorek znów zatrzęsła się ziemia. Już 3,7 tys. ofiar w Turcji i w Syrii

Zespoły Lekarzy bez Granic były obecne w północno-zachodniej Syrii w momencie katastrofy w związku z innymi projektami humanitarnymi. Dzięki temu organizacja mogła zapewnić natychmiastowe wsparcie dla 23 placówek ochrony zdrowia w prowincjach Idlib i Aleppo, przekazując zestawy do medycyny ratunkowej i kierując do nich własny personel medyczny, aby wzmocnić ich zespoły.

Organizacja przekazuje również koce i zestawy artykułów pierwszej potrzeby dla osób przesiedlonych w północno-zachodniej Syrii. Poziom zniszczeń w tym regionie spowodował uszkodzenie setek domów, pozostawiając tysiące osób bez dachu nad głową. Przez ostatnie trzy dni padał śnieg, a ludzie pozostają na zewnątrz ze strachu przed kolejnymi wstrząsami wtórnymi, które trwały cały dzień.

Trzęsienie ziemi wpłynęła na placówki medyczne, które są niezwykle przytłoczone

Sebastien Gay, szef misji Lekarzy bez Granic

– Potrzeby w północno-zachodniej Syrii są bardzo duże, to trzęsienie ziemi to kolejna tragedia dla społeczności, które wciąż zmagają się z konsekwencjami wielu lat wojny – mówi Sebastien Gay. – Olbrzymie skutki tej katastrofy będą wymagały międzynarodowego wysiłku pomocowego - dodaje.

Lekarze bez Granic pozostają w ścisłym kontakcie z lokalnymi władzami w północno-zachodniej Syrii oraz z władzami w Turcji, aby rozszerzyć wsparcie tam, gdzie jest ono potrzebne. Obecnie prowadzą rozpoznanie potrzeb w Idlib, północnym Aleppo i południowej Turcji, aby skala działań była odpowiednia. Liczba ofiar śmiertelnych i rannych rośnie z godziny na godzinę.

Po trzęsieniach ziemi, do których doszło 6 lutego w południowej Turcji i północno-zachodniej Syrii, Lekarze bez Granic uruchomili natychmiastowe działania pomocowe i ratunkowe - przyjmują setki rannych i dostarczają medyczne zestawy ratunkowe oraz przedmioty pierwszej potrzeby.

– Jesteśmy zszokowani wpływem tej katastrofy na tysiące osób, w tym naszych współpracowników i ich rodziny – mówi Sebastien Gay, szef misji Lekarzy bez Granic w Syrii. - Trzęsienie ziemi wpłynęła na placówki medyczne, które są niezwykle przytłoczone. Nasz personel medyczny w północnej Syrii pracuje bez ustanku, aby zaopiekować się ogromną liczbą pacjentów przybywających do placówek. Od pierwszych godzin nasze zespoły przyjmują setki rannych. Sytuacja wygląda podobnie w placówkach i przychodniach, które prowadzimy lub wspieramy w północnym Idlibie. Korzystamy także z naszych karetek, aby udzielać pomocy mieszkańcom - dodaje.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Klęski żywiołowe
Pożary w Chile: Nie żyje już ponad 100 osób. "Tragedia o wielkiej skali”
Klęski żywiołowe
Islandia. Lawa z wulkanu dotarła do miasta. Płoną domy w Grindavik
Klęski żywiołowe
Wielka Brytania. Wylały główne rzeki. Ponad 300 ostrzeżeń o powodzi
Klęski żywiołowe
Japonia: 30 ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi
Klęski żywiołowe
Silne trzęsienie ziemi w Japonii. Ostrzeżenie przed tsunami