– Bez znaczenia dla opodatkowania przychodów powstałych w wyniku korzystania z otrzymanego dofinansowania jest, że wnioskodawca ma obowiązek zwrócić je wraz z korzyściami – wyjaśnia w niedawnej interpretacji dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach.
Izba nie zgodziła się z korzystającą z dotacji instytucją finansową twierdzącą, że skoro z opłat pobranych od klientów musi rozliczyć się z wojewodą, to nie powinna ich traktować jako przychodu w rozumieniu ustawy o CIT.
Spółka, której dotyczyła sprawa, udziela poręczeń kredytów i pożyczek dla mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw, uzyskiwanych w różnych instytucjach finansowych, z którymi zawarła umowy. Od każdego udzielonego poręczenia pobiera opłatę wstępną za rozpatrzenie wniosku oraz prowizję od wartości udzielonego poręczenia.
Spółka dostała 9 mln zł dofinansowania od województwa. Zgodnie z zawartą z województwem umową celem programu było stworzenie przedsiębiorcom możliwości finansowania biznesu poprzez udzielanie im poręczeń.
Działalność funduszu poręczeniowego nie może prowadzić do wytracania kapitału, poręczenia nie mogą być udzielane przedsiębiorcom w trudnej sytuacji ekonomicznej, a spółka musi rozliczyć się z otrzymanej kwoty, z zachowaniem ustalonego z góry dopuszczalnego poziomu straty. W razie jego przekroczenia różnicę musi dopłacić z własnych środków.