E-sklepy nie będą mogły odmówić sprzedaży na terenie Unii

We wtorek Parlament Europejski będzie głosował zakaz geoblokowania usług internetowych w krajach UE. Nie będą nim objęte e-booki, gry ani muzyka. Zmienią się przepisy o e-handlu.

Aktualizacja: 04.02.2018 20:10 Publikacja: 04.02.2018 20:02

E-sklepy nie będą mogły odmówić sprzedaży na terenie Unii

Foto: 123RF

Nowe przepisy wejdą w życie jako unijne rozporządzenie, w dziewięć miesięcy od uchwalenia. – Naszą intencją jest, żeby przed tegorocznymi świętami Bożego Narodzenia zakupy w sieci można było robić już przy zniesionych geoblokadach – mówi Róża Thun, europosłanka (PO), która stoi za tą inicjatywą.

Zmienią się zasady działalności sklepów internetowych, ale także np. wypożyczalni samochodów czy portali sprzedających bilety lotnicze. Sklep internetowy nie będzie mógł odmówić sprzedania jakiegoś towaru kupującemu w całej UE.

– Geoblokowanie to nieudostępnianie komuś jakiejś usługi ze względu na jego obywatelstwo lub kraj, z którego dokonuje zakupu. To może być przekierowywanie kupującego na lokalną stronę jakiegoś sklepu, gdzie oferta jest inna niż ta wybrana przez niego w odsłonie dla innego kraju, nieprzyjmowanie płatności określonymi kartami płatniczymi albo nakazywanie klientowi wypełnienia formularza, którzy uniemożliwia zakup z jakiegoś kraju – wyjaśniała Róża Thun.

Z raportu Polityki Insight wynika, że w Polsce od 80 do 89 proc. sprzedawców on-line stosuje geoblokady, a doświadczyło ich 71–75 proc. konsumentów. – Po zmianie sprzedawcy nie będą już mogli podpisywać z dostawcami umów, w których zobowiązują się do prowadzenia sprzedaży tylko na wybranych rynkach – mówi Thun.

Żeby przepis nie uderzył w małe e-sklepy, w przypadku lokalnych biznesów, kupujący musi sobie sam zorganizować odbiór zamówionego przedmiotu na terenie Unii, np. za pośrednictwem firmy kurierskiej. Jeśli sklep gros działalności prowadzi na jednym rynku, VAT będzie nadal płacił na tym rynku, bez względu na to, kto i z jakiego kraju dokona zakupu. Wprowadzona zostanie też zasada równości cen tych samych usług dla wszystkich zamawiających w UE.

– Dziś np. wypożyczalnie samochodów potrafią oferować różne ceny w zależności od tego, z jakiego kraju zaloguje się wypożyczający – mówiła Thun.

Przepisy nie obejmą za to usług związanych ze sprzedażą treści chronionych prawem autorskim. Czyli nie zostaną ujednolicone ceny serwisów streamingujących muzykę, e-booków i gier on-line.

– To skutek bardzo silnego lobbingu tych branż. Rada Unii Europejskiej nie przyjęła tego rozwiązania, przeciwko niemu był też polski minister – mówi Thun.

Po dwóch latach Unia zrobi przegląd prawa. – Wtedy zastanowimy się, czy nie rozwinąć tego przepisu także na treści chronione prawem autorskim – mówiła Thun.

Nowe przepisy wejdą w życie jako unijne rozporządzenie, w dziewięć miesięcy od uchwalenia. – Naszą intencją jest, żeby przed tegorocznymi świętami Bożego Narodzenia zakupy w sieci można było robić już przy zniesionych geoblokadach – mówi Róża Thun, europosłanka (PO), która stoi za tą inicjatywą.

Zmienią się zasady działalności sklepów internetowych, ale także np. wypożyczalni samochodów czy portali sprzedających bilety lotnicze. Sklep internetowy nie będzie mógł odmówić sprzedania jakiegoś towaru kupującemu w całej UE.

Handel
To będą drogie święta. I musimy się do tego przyzwyczaić
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel
Znowu szykują się drogie święta. Co zdrożało najmocniej?
Handel
Zalando chce przejąć konkurencyjny sklep internetowy
Handel
Polacy ruszyli na luksusowe zakupy
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Handel
Świat nadal handluje z Rosją. Które firmy są na liście wstydu?