Reklama

Cios w e-sklepy, rekordowo mało otwarć

W pierwszym półroczu liczba sklepów w sieci zwiększyła się jedynie o tysiąc, choć w latach poprzednich było to przynajmniej kilka razy więcej. To efekt silnej konkurencji na rynku, zwłaszcza z Chin.

Publikacja: 01.08.2025 05:06

Cios w e-sklepy, rekordowo mało otwarć

Foto: Adobe Stock

W pierwszym półroczu 2025 roku w Polsce zostało zarejestrowanych blisko 4 tys. nowych sklepów internetowych, jednocześnie w tym samym czasie wykreślono 3 tys. działalności – wynika z danych Dun & Bradstreet Poland, specjalnie dla „Rzeczpospolitej”. Według szacunków firmy na polskim rynku aktywnie działa 73,1 tys. podmiotów sprzedających w Internecie, ale przyrost netto o 1 tys. to bardzo skromny wynik.

Foto: Paweł Krupecki

Mało nowych e-sklepów, przegrzany rynek?

Dun & Bradstreet Poland zauważa, że w ostatnich 12 latach na polskim rynku e-commerce liczba zarejestrowanych sklepów internetowych zwiększyła się o blisko 350 proc., z 21,7 tys. w 2013 roku do poziomu 73,1 tys. w połowie 2025 r. – Widać pierwsze symptomy przegrzania rynku, a dynamika przyrostu firm nie jest już tak duża jak jeszcze pięć, sześć lat temu – zauważa rzecznik firmy Tomasz Starzyk. – Wbrew pozorom to nie jest łatwy biznes. Wiele firm zostaje zawieszonych przed upływem roku. Głównie za sprawą bardzo dużej konkurencji na rynku. Również kondycja finansowa firm w wielu przypadkach pozostawia dużo do życzenia – dodaje.

Nie można w tym kontekście nie zauważyć ogromnej konkurencji ze strony chińskich platform jak Temu, AliExpress czy Shein, sprzedających w bardzo niskich cenach. – Nie da się ukryć, że jednym z głównych czynników wpływających na polski rynek są silne naciski ze strony azjatyckich – przede wszystkim chińskich – platform sprzedażowych. Ich obecność, wsparta agresywnymi strategiami cenowymi, lukami w zakresie egzekwowania unijnych i krajowych regulacji, tworzy nierówne warunki gry dla lokalnych e-przedsiębiorców – mówi Patrycja Sass-Staniszewska, prezes Izby Gospodarki Elektronicznej.  – W ramach kampanii „Taki Sam Start” od lat postulujemy konieczność zrównania obowiązków regulacyjnych i konkurencyjnych wobec wszystkich podmiotów operujących na europejskim rynku, bez względu na to, czy mają one faktyczną (a nie tylko formalną) siedzibę w UE, czy poza nią – dodaje.

Podobnie sytuację ocenia Arkadiusz Filipowski, prezes Fulfilio. – Konkurencja ze strony chińskich platform e-commerce bez wątpienia ma wpływ na polskie sklepy internetowe, ale to tylko część większego obrazu. W ostatnich latach z jednej strony obserwujemy wzrost liczby e-commerce’ów, ale też coraz wyraźniejsze zjawisko ich wypalania się. Wiele podmiotów po prostu nie wytrzymuje tempa rozwoju rynku, bo koszty pozyskania klienta są wysokie, marże coraz niższe, a oczekiwania konsumentów ciągle rosną – mówi ekspert. – Chińskie platformy takie jak Temu, AliExpress czy Shein mają wiele asów w rękawie: atrakcyjną cenę, wysokie budżety marketingowe i bardzo szeroki asortyment. To uderza w mniejszych, lokalnych sprzedawców. Wraz z napływem tanich produktów z Chin presja cenowa na rodzimych e-sprzedawców, zwłaszcza opartych na platformach typu Allegro, znacznie rośnie. Firmy, które nie są w stanie konkurować ceną, muszą intensyfikować inwestycje w jakość, obsługę klienta i markę – dodaje.

Reklama
Reklama

Chiny utrudniają życie polskim sklepom

Wejście na rynek utrudniają rosnące koszty reklamy, zwłaszcza w sieci, wysokie klientów, a także coraz silniejsza konkurencja – zarówno ze strony dużych platform jak Allegro, jak i globalnych graczy z Chin. Szczególnie chińskie platformy, takie jak Temu, AliExpress, mocno rozpychają się na polskim rynku, oferując bardzo tanie produkty i agresywnie się reklamując – mówi Wojciech Dembiński, szef rozwoju z Get Noticed Agency, specjalizującej się w skalowaniu sklepów internetowych i ich zagranicznej ekspansji. – Już teraz zakupy zagraniczne stanowią blisko 20 proc. całej sprzedaży online w Polsce, a ponad połowa z nich to zakupy z Chin. W marcu 2025 r. Temu przegoniło Allegro pod względem liczby użytkowników w Polsce. Choć różnica jest jeszcze nieduża, to tempo, w jakim Temu zdobywa rynek, pokazuje, że polscy gracze mają z kim się bić o uwagę klientów – dodaje.

– Polacy chętnie kupują online, ale rynek e-commerce staje się coraz trudniejszy. Panuje mordercza konkurencja, zwłaszcza ze strony chińskich platform. Przez lata panowało przekonanie, że próg wejścia do handlu internetowego jest niemal zerowy – mówi Daniel Kędzierski z FastTony, firmy dostarczającej narzędzia do automatyzacji marketingu dla małych i średnich przedsiębiorstw. – Technologicznie to wciąż prawda – uruchomienie sklepu nigdy nie było prostsze. Jednak rzeczywisty próg wejścia to dziś koszty marketingu i zgodność z przepisami takimi jak RODO czy e-Privacy. I to właśnie na tym etapie potyka się większość firm – dodaje.

Damian Siusta, Business Development menedżer ds. rozwoju w Postis w Polsce zauważa, że potencjał wzrostu zakupów na odległość jest nadal spory, a to za sprawą wchodzenia na rynek coraz młodszych pokoleń, które są bardziej skore do wykorzystywania ekranu swojego urządzenia mobilnego lub komputera do robienia zakupów. – Z drugiej strony sytuacja ekonomiczna wymusza na Polakach ograniczanie konsumpcji i to bez względu na kanał sprzedaży, co oczywiście ma też wpływ na dynamikę wzrostów sprzedaży e-commerce. Widoczne zaciskanie pasa nie tylko w Polsce ma swoje odbicie – zauważa.

 

 

W pierwszym półroczu 2025 roku w Polsce zostało zarejestrowanych blisko 4 tys. nowych sklepów internetowych, jednocześnie w tym samym czasie wykreślono 3 tys. działalności – wynika z danych Dun & Bradstreet Poland, specjalnie dla „Rzeczpospolitej”. Według szacunków firmy na polskim rynku aktywnie działa 73,1 tys. podmiotów sprzedających w Internecie, ale przyrost netto o 1 tys. to bardzo skromny wynik.

Mało nowych e-sklepów, przegrzany rynek?

Pozostało jeszcze 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Handel
Temu, Shein i AliExpress pod lupą UE. Branża e-commerce domaga się zmian
Handel
Kłopotów Pepco ciąg dalszy. Bankrutuje w Niemczech
Handel
Kanadyjski bojkot amerykańskich alkoholi mocnych zadał wyjątkowo bolesny cios USA
Handel
Są nowe dane GUS. Sprzedaż detaliczna poniżej oczekiwań
Handel
Chińczycy kupują coraz mniej zegarków. Swatch liczy straty
Reklama
Reklama