Polskie Stowarzyszenie Najemców Powierzchni Handlowych alarmuje, że właściciele centrów handlowych zwiększają czynsz w oparciu o obroty w internecie. Zdaniem branży to bardzo niebezpieczny proceder, sprzedaż w internecie jest całkowicie odrębna od sprzedaży w placówce stacjonarnej – wymaga odrębnych nakładów finansowych i oddzielnego zarządzania.

Organizacja podkreśla, że to najemcy budują wartość centrów handlowych, kreują miejsca pracy dla ponad 400 tys. osób, zapewniają wpływy podatkowe do budżetu państwa oraz kas samorządów. To najemcy w centrach handlowych stymulują polską gospodarkę, pokrywając koszty obsługi galerii przez firmy z wielu branż – jak ochrona, sprzątanie, utrzymanie techniczne, marketing. Takie koszty szacuje się na 3,4 mld zł rocznie.

- Sklep internetowy każdej firmy – nawet takiej, która ma wiele placówek stacjonarnych – to zupełnie odrębny byt marketingowy, wymagający wielu nakładów finansowych, oddzielnych, dedykowanych zespołów i oddzielnej strategii marketingowej. Nie można łączyć takiej działalności ze sprzedażą w galeriach handlowych - mówi Zofia Morbiato, prezes Polskiego Stowarzyszenia Najemców Powierzchni Handlowych. - A już na pewno kuriozalne wydaje się żądanie opłat za obroty w internecie przez właścicieli galerii handlowych. Nakłady na sprzedaż w internecie – takie jak inwestycje w IT, promocje, dotarcie do klientów, obsługa magazynowa czy dostawy – są zupełnie nie powiązane z placówkami w galeriach handlowych - dodaje. Organizacja podkreśla, że jeśli teraz centrum handlowe będzie sobie liczyć dodatkowe -opłaty za sprzedaż w internecie, to najemca zapłaci - kilkukrotnie za ten sam obrót. - Przestrzegam najemców przed takimi umowami – to bardzo niebezpieczny i niesprawiedliwy proceder. Co więcej – ewentualne odbiory zakupów internetowych w sklepach stacjonarnych to sama korzyść dla centów handlowych – które w ten sposób mogą liczyć na zwiększenie notorycznie malejącego ruchu w galeriach, a także na opcje innych zakupów dokonywanych przy okazji odbiorów” – mówi Zofia Morbiato.

Dodatkowo najemcy w centrach handlowych pokrywają wszystkie podatki odprowadzane przez centra handlowe do budżetu państwa i samorządów, jak podatek CIT – ponad 500 mln zł rocznie, podatek od nieruchomości w wysokości ponad 600 mln zł rocznie i opłaty z tytułu użytkowania wieczystego w wysokości ponad 200 mln zł rocznie

Ponadto jak wskazuje Marcin Ochnik z ZPPHIU, w ciągu ostatnich lat systematycznie rosną koszty najemców w centrach handlowych. Dotyczy to bieżącego prowadzenia i utrzymania biznesu – co sprawia, że rentowność działalności firm handlowo-usługowych korzystających z przestrzeni w galeriach handlowych spada i nie widać perspektyw na zmianę trendu. Aż o 80 proc. wzrosły ceny energii, zwiększyły się czynsze, kursy walut (rozliczenia są realizowane jako przelicznik - euro), wynagrodzenia, koszty transportu oraz usług dodatkowych.