Polacy kupują na Aliexpress

Amerykański gigant Amazon mimo otwarcia w Polsce magazynów logistycznych wciąż nie chce sprecyzować, kiedy wystartuje u nas ze sklepem. Wielki potencjał naszego rynku wykorzystują już inne firmy.

Aktualizacja: 17.05.2015 22:13 Publikacja: 17.05.2015 22:00

Należący do grupy Alibaba Aliexpress miał w marcu już w Polsce 2,4 mln użytkowników.

Należący do grupy Alibaba Aliexpress miał w marcu już w Polsce 2,4 mln użytkowników.

Foto: Flickr

Chińska grupa Alibaba błyskawicznie zyskuje klientów w naszym kraju. Według badania Megapanel PBI/Gemius w marcu jej serwis Aliexpress.com miał już w Polsce 2,3 mln użytkowników i ponad 11 proc. zasięgu wśród internautów. To jednak nie koniec chińskiej ekspansji. Główna platforma, czyli Alibaba.com, ma już w Polsce 1,5 mln użytkowników.

To wciąż tylko dwa serwisy, w grupie Alibaba działa ich kilkadziesiąt. Założyciel Jack Ma niedawno ogłosił, iż celem jest, aby w 2020 r. na wszystkich platformach grupy wygenerować sprzedaż na poziomie 1 bln dol.

Ekspansja to priorytet

Europa to rosnący rynek dla AliExpress, ale teraz nie podajemy szczegółowych danych dla poszczególnych rynków, w tym Polski – mówi „Rzeczpospolitej" Molly Morgan z europejskiej centrali grupy Alibaba.

Kilka dni temu nowy prezes Daniel Zhang potwierdził, że ekspansja zagraniczna zwłaszcza na rynki europejskie to jeden z priorytetów firmy.

Oferta AliExpress to setki tysięcy towarów najróżniejszych kategorii: od elektroniki przez ubrania po akcesoria samochodowe. Ich producentami są mało znane albo zupełnie nieznane firmy, a towary wystawiają chińskie sklepy czy hurtownie. Niektóre wyroby wyglądają jak podróbki, ale wszystkie są w bardzo niskich cenach. Większość towarów z oferty kosztuje od kilku do kilkunastu dolarów. Wiele proponowanych jest w opcji z darmową dostawą, co może skłaniać kupujących do pierwszej transakcji, która może potem dać portalowi stałego klienta.

Alibaba to serwis koncentrujący się na segmencie B2B, czyli od firm do firm, ale także zwykli klienci mogą tam znaleźć masę towarów również w bardzo niskich cenach.

Może właśnie dlatego w Polsce widać ogromny postęp ekspansji Chińczyków – Aliexpress rok temu przekroczył poziom 1 mln użytkowników miesięcznie, obecnie jest już popularniejszy od takich rynkowych tuzów, jak Media Markt, Empik czy RTV Euro AGD. Choć kupując na chińskim serwisie, należy liczyć się z ryzykiem doliczenia na granicy dodatkowego cła, to jednak chętnych na takie rozwiązanie przybywa.

– Wciąż masa ludzi nawet o takim serwisie nie słyszała, dlatego w perspektywie kilku lat należy spodziewać się stałego wzrostu jego popularności – mówi Piotr Jarosz, prezes Dotcom River i wydawca serwisu Sklepy24.pl. – Chińczycy mogą zagrozić nawet liderom rynku handlu internetowego w Polsce. To samo może stać się w innych krajach. Faktycznie – mają teraz masę podróbek, ale będą z tym walczyć. Na podobnym etapie rozwoju kilka lat temu był nasz rynek – uważa Jarosz.

To dopiero początek

Koncern podaje, że na koniec I kwartału miał zarejestrowanych 355 mln kupujących, 95 mln więcej niż rok temu. Kwartalne przychody to ok. 1 mld dol. Firma zarabia tylko na prowizjach od sprzedaży na swoich platformach handlowych jak Alibaba czy Taobao. Koncentruje się na rynku chińskim, kontroluje tam ok. 90 proc. transakcji.

– Chińczycy są skuteczni. Na platformie Alibaba można kupić polisy, dzięki którym klienci mogą ubezpieczyć przesyłkę, a sklepy internetowe ubezpieczyć swoich pracowników. Potencjał biznesowy takich usług jest potężny, bo na Alibaba działa ponad 8,5 mln sklepów. Rocznie klienci zamawiają ponad 12 mld przesyłek – mówi Franciszek Hutten-Czapski, senior partner w Boston Consulting Group.

Krajowa konkurencja ich nie lekceważy. – Dla polskiego konsumenta wciąż liczy się cena. Ponieważ chiński sprzedawca subsydiuje koszty transportu, jego oferta może być atrakcyjna – mówi Paweł Klimiuk, rzecznik Grupy Allegro. – Na polskim rynku coraz mniejsze są obawy o bezpieczeństwo obrotu w internecie. Nie obawiamy się już zakupów w serwisach amerykańskich typu Amazon czy eBay. Jak się okazuje, coraz więcej osób przekonuje się do zakupów w Chinach.

Jego zdaniem problemem mogą być np. zwroty i reklamacje, ale dziś w e-commerce tego typu sytuacje należą już do rzadkości.

Alibaba też stawia na drony

Chińska grupa testuje już w Pekinie, Szanghaju i Guangzhou dostawy internetowych zakupów za pomocą dronów.

Według zapowiedzi firmy dostawy w tym systemie mają być realizowane jeszcze tego samego dnia, w którym została zawarta transakcja. Partnerem przy testach będzie firma kurierska Shanghai YTO Express.

Jako pierwsi zakupy tą drogą otrzymają klienci – ma to być 450 osób – którzy dokonają zakupu w jednym z serwisów grupy – Taobao.com.

Jednak chińskie władze wielokrotnie w kontekście dronów podnosiły również wątpliwości, chociażby w kwestii bezpieczeństwa. Nie wiadomo więc, jak Alibaba chce walczyć z tego typu wyzwaniami.

Duc Vu Hoang, prezes i założyciel MyBaze.com

Rosnąca popularność AliExpress mnie nie dziwi. Portal spełnia oczekiwania Polaków szukających najniższych cen. Asortyment sprzedawany na serwisie niczym się nie różni od polskich e-sklepów oferujących odzież, elektronikę czy akcesoria domowe. Produkty pochodzą z tych samych fabryk, ale dzięki temu, że AliExpress umożliwia eksporterom ominięcie pośredników, może zaoferować najniższe ceny. AliExpress nie jest konkurencją ani dla nas, ani dla innych platform oferujących autorskie produkty młodych marek. Sprzedają tam sami chińscy eksporterzy, a nie twórcy jakościowego designu, którzy mogliby z nami konkurować. Działamy na rynku niszowym, a nasi klienci – poza produktami masowymi – szukają też wyrobów wyjątkowych, unikalnych, które mogą im zaoferować właśnie młodzi projektanci.

Chińska grupa Alibaba błyskawicznie zyskuje klientów w naszym kraju. Według badania Megapanel PBI/Gemius w marcu jej serwis Aliexpress.com miał już w Polsce 2,3 mln użytkowników i ponad 11 proc. zasięgu wśród internautów. To jednak nie koniec chińskiej ekspansji. Główna platforma, czyli Alibaba.com, ma już w Polsce 1,5 mln użytkowników.

To wciąż tylko dwa serwisy, w grupie Alibaba działa ich kilkadziesiąt. Założyciel Jack Ma niedawno ogłosił, iż celem jest, aby w 2020 r. na wszystkich platformach grupy wygenerować sprzedaż na poziomie 1 bln dol.

Pozostało 89% artykułu
Handel
Ruszyły protesty przed sklepami Lidla w całej Polsce. Spór o inwestycję na Warmii
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel
Wielkie plany LPP. Firma zainwestuje w 2025 r. 3,5 mld zł
Handel
Co po elektrykach i koniakach
Handel
Cena wigilijnych pierogów i barszczu rośnie najmocniej od kilku lat
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Handel
Znowu szykują się drogie święta. Co zdrożało najmocniej?