Biznes: dekalog PO to katalog ogólników

Przejrzyste i niskie podatki, sprawiedliwe świadczenia w praworządnym i wiarygodnym państwie, odpartyjnienie przedsiębiorstw – deklaruje Platforma w swoim dekalogu gospodarczym.

Aktualizacja: 01.07.2019 11:02 Publikacja: 30.06.2019 21:00

Biznes: dekalog PO to katalog ogólników

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Ekonomiści i eksperci organizacji gospodarczych, których „Rzeczpospolita" prosiła o ocenę gospodarczej deklaracji głównej siły opozycyjnej na scenie politycznej, krytykują dokument za ogólnikowość i unikanie propozycji konkretnych rozwiązań, które miałyby poprawić rzeczywistość biznesu i samych przedsiębiorców.

Wśród priorytetów ze względu na kontekst przedwyborczy górę biorą hasła społeczne, brakuje szczegółowych propozycji stricte gospodarczych, a nade wszystko nie zarysowano celów, które trzeba osiągnąć – twierdzą analitycy.

Leszek Juchniewicz, główny ekonomista Pracodawców RP, przyznaje, że dekalog gospodarczy PO pozostawia niedosyt. Deklaracja posługuje się wyłącznie hasłami, za którymi nie bardzo wiadomo, co się kryje. Co więcej, te hasła nie przesądzają w żaden sposób o działaniach, jakie powinny być podjęte w wymienionych obszarach społeczno-gospodarczych. Trudno to zatem komentować, skoro nie wiadomo, co zostanie podjęte, co jest pożądane, a co niedopuszczalne i zakazane. Na domiar złego niektóre z tych haseł są niezrozumiałe. – Co oznacza „rzetelna edukacja" czy „uwolniony wzrost firm"? Albo „legalne zatrudnienie"? Każdy czytający te hasła jest gotów odmiennie je interpretować – stwierdza Juchniewicz.

Ekspert zwraca uwagę, że trudno też oceniać katalog ogólnych haseł, skoro autorzy nie ujawniają, co chcą lub zamierzają uzyskać. Jeśli potraktować ten dekalog jako zaproszenie do dyskusji o wymienionych problemach naszego państwa, to jego zdaniem jest to zaproszenie niewystarczające. – Z kronikarskiego obowiązku wypada dodać, że wśród omawianych haseł zabrakło jednego z najważniejszych. Autorzy zapomnieli o zdrowiu Polek i Polaków – dodaje Juchniewicz.

Grzegorz Baczewski, dyrektor generalny Konfederacji Lewiatan, dodaje, że pod tak sformułowanymi ogólnymi hasłami dekalogu przedsiębiorcy ze stowarzyszenia Lewiatan zapewne gotowi byliby się podpisać. – Jesteśmy jednak bardzo ciekawi, jakie projekty stoją za przykazaniami tego dekalogu, które są kierunkowymi wytycznymi. Jako Konfederacja Lewiatan opracowaliśmy niedawno raport dotyczący tego, jak przyspieszyć inwestycje prywatne w Polsce. Przedstawione w naszym raporcie 34 rekomendacje w siedmiu obszarach są zbieżne z dekalogiem PO, w tym z hasłami dotyczącymi wiarygodności państwa i przejrzystych podatków. Nieprzewidywalność i duża zmienność regulacji utrudniają dzisiaj działalność i ograniczają wzrost firm – stwierdza ekspert.

Witold Michałek, ekspert Business Centre Club (BCC) ds. gospodarki, legislacji i lobbingu, nie kryje rozczarowania: – Nie ma w tych z gruntu słusznych hasłach nic porywającego, a nadmierna ogólnikowość spłyca przekaz na tyle, że pod tym dekalogiem może się podpisać niejedna partia, i to nie tylko teraz, ale i przez następne dziesięciolecia – mówi przedstawiciel BCC. – Mamy więc nadzieję, że dekalog zostanie rozwinięty, obejmując więcej problemów, które organizacje przedsiębiorców zgłaszały podczas konsultacji prowadzonych przez PO w środowiskach gospodarczych w ostatnich miesiącach – mówi Witold Michałek.

Jego zdaniem dobrze byłoby uwzględnić więcej elementów stricte gospodarczych zamiast kwestii społecznych, jak rzetelna edukacja czy sprawiedliwe świadczenia. – Z kolei hasło „legalne zatrudnienie" jest mało nośne teraz, gdy zwiększa się liczba osób pracujących nie tylko legalnie, ale i na umowach o pracę – dodaje ekspert Business Centre Club.

dekalog gospodarczy Platformy Obywatelskiej

I. Stop zadłużaniu państwa

II. Praworządna i samorządna Polska

III. Wiarygodne państwo

IV. Przejrzyste i niskie podatki

V. Uwolniony wzrost firm

VI. Odpartyjnione przedsiębiorstwa

VII. Rzetelna edukacja

VIII. Legalne zatrudnienie

IX. Sprawiedliwe świadczenia

X. Zachęty do dłuższej aktywności zawodowej

Ekonomiści i eksperci organizacji gospodarczych, których „Rzeczpospolita" prosiła o ocenę gospodarczej deklaracji głównej siły opozycyjnej na scenie politycznej, krytykują dokument za ogólnikowość i unikanie propozycji konkretnych rozwiązań, które miałyby poprawić rzeczywistość biznesu i samych przedsiębiorców.

Wśród priorytetów ze względu na kontekst przedwyborczy górę biorą hasła społeczne, brakuje szczegółowych propozycji stricte gospodarczych, a nade wszystko nie zarysowano celów, które trzeba osiągnąć – twierdzą analitycy.

Pozostało 86% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Gospodarka
Rafał Dutkiewicz: Nie da się zapewnić bezpieczeństwa Polski bez rozwoju gospodarczego
Gospodarka
Szef Agencji Uzbrojenia: Nie kupimy szybciej uzbrojenia bez zmiany prawa
Gospodarka
Przyjaciele Rosji robią, co mogą. Łamanie sankcji to ich specjalność
Gospodarka
Francja traci uprzywilejowany status na rynkach finansowych