Aktualizacja: 16.02.2016 10:08 Publikacja: 15.02.2016 20:00
Rzeczywiście, stosunki między wierzycielami i rządem w Atenach dawno nie były tak napięte. Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Europejski Bank Centralny i Komisja Europejska, które w imieniu społeczności międzynarodowej kontrolują wypełnianie przez Greków zobowiązań związanych z uruchomieniem wypłat kolejnych transz pomocy finansowej, coraz częściej wyjeżdżają z Aten z pustymi rękami.
Grecy, którzy nie słyną z cierpliwości, organizują kolejne strajki, które jeszcze bardziej dezorganizują gospodarkę. W tym tygodniu mają protestować nauczyciele i transport. Głównym punktem zapalnym jest restrukturyzacja emerytur. Grecy chcą, by cięcia dotyczyły wypłat przekraczających 2,3 tys. euro, jeśli są otrzymywane z jednego źródła, i 3 tys. euro, jeśli emeryt pobiera je w dwóch miejscach. MFW, EBC i KE chcą niższego progu, na poziomie co najwyżej 1,5 tys. euro, i likwidacji wypłat 13. i 14 emerytury. Taka oszczędność dałaby budżetowi 1,8 mld euro.
Przeczytaliśmy oficjalne programy wyborcze. Co kandydaci na prezydenta - Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki, Sław...
Programy gospodarcze kandydatów na prezydenta przynoszą egzotyczny wachlarz propozycji, od utworzenia przystani...
W obliczu dynamicznych przemian gospodarczych, technologicznych i społecznych polskie przedsiębiorstwa stoją prz...
Dziś w Brukseli kraje Unii Europejskiej uzgodniły 17. pakiet sankcji wobec Rosji. Mogą zostać przyjęte w najbliż...
Słowo „prywatyzacja” ma raczej negatywne konotacje. Praktycznie zniknęło z debaty publicznej. W kampanii wyborcz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas