Ambasadorowie państw członkowskich Unii Europejskiej na nieformalnym spotkaniu 22 lutego omówią możliwość przedłużenia okresu obowiązywania sankcji wobec Rosji z sześciu do dziewięciu miesięcy, pisze Politico, powołując się na źródła dyplomatyczne. Początkowo proponowano wydłużenie okresu obowiązywania restrykcji o rok, ale sprzeciwiły się temu Węgry.
Budapeszt grozi też zawetowaniem przedłużenia sankcji, jeśli cztery osoby nie zostaną usunięte z unijnej czarnej listy, potwierdziło gazecie trzech anonimowych dyplomatów. O których Rosjan chodzi, gazecie nie udało się ustalić. Bruksela umieściła na liście sankcyjnej ponad 1400 osób - w przytłaczającej większości rosyjskich parlamentarzystów, urzędników, wojskowych i biznesmenów.
Czytaj więcej
Tankowiec pływający pod liberyjską banderą, zatrzymany w albańskim porcie Durres, przewoził 22,5...
Na spotkaniu ambasadorów krajów UE kontynuowane będą również rozmowy na temat dziesiątego pakietu sankcji wobec Rosji. Dzień wcześniej to Węgry opóźniły decyzję w tej sprawie - dowiedział się The Wall Street Journal.
Unia planuje wprowadzić kolejny pakiet antyrosyjskich sankcji do 24 lutego, w rocznicę rosyjskiej agresji na Ukrainę, powiedziała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Według niej dziesiąty pakiet zawiera ograniczenia eksportowe na kwotę ponad 11 mld euro i dotyczy w szczególności technologii wykorzystywanych w rosyjskim kompleksie wojskowo-przemysłowym.