Perspektywa opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię budzi niepokój wśród polskich przedsiębiorców. To jeden z najważniejszych dla Polski partnerów handlowych. Jednak prowadzone obecnie negocjacje związane z brexitem nie muszą przynieść dla nas negatywnych konsekwencji.
– Eksporterzy powinni mądrze, ale ze spokojem planować swój biznes na Wyspach – podkreślają przedstawiciele Banku Zachodniego WBK.
Lepiej, niż sądzono
Jak dotąd większego wpływu brexitu na polski eksport do Wielkiej Brytanii nie odnotowano. Co prawda po I półroczu 2017 r. W. Brytania jest trzecim odbiorcą polskiego eksportu, po Niemcach i Czechach, podczas gdy przed rokiem była drugim z eksportem wartym 12,3 mld euro. Jednak w tym roku różnica w stosunku do Czech jest minimalna: podczas gdy wartość sześciomiesięcznego eksportu do W. Brytanii wyniosła 6,33 mld euro, to do Czech 6,35 mld euro. W rezultacie udział obu krajów w zagranicznej sprzedaży polskich towarów jest taki sam: 6,4 proc. W porównaniu z takim samym okresem sprzed roku w obu przypadkach nieznacznie zmalał: w W. Brytanii z 6,5 proc., ale w przypadku Czech spadek był nieco głębszy – z 6,7 proc.
Z kolei niezłym prognostykiem wydaje się dynamika wzrostu eksportu na Wyspy Brytyjskie. W pierwszych sześciu miesiącach tego roku wyniosła 5,8 proc. To więcej niż w przypadku eksportu do Czech (3,7 proc.) oraz do zajmującej czwarte miejsce w rankingu kierunków eksportowych Francji (3,4 proc.). Co istotne, Polska wypracowała w wymianie handlowej z W. Brytanią bardzo wysoką nadwyżkę: po pierwszej połowie obecnego roku wynosiła ona ponad 4 mld euro.
Dalszy rozwój sytuacji będzie w znacznym stopniu zależeć od reakcji unijnych władz na brytyjskie propozycje. Rząd Theresy May chciałby, aby W. Brytania opuściła UE w marcu 2019 r., ale przez trzy kolejne lata handlowała z unijnymi krajami na dotychczasowych warunkach. Na takie rozwiązanie UE może się nie zgodzić, gdyby Brytyjczycy nie chcieli już dokładać się w okresie przejściowym do unijnego budżetu. Choć można przypuszczać, że obie strony będą chciały osiągnąć kompromis.