Reklama
Rozwiń
Reklama

AIIB - chińska konkurencja dla Banku Światowego

Polska rozważa przystąpienie do wymyślonego przez Chińczyków nowego azjatyckiego banku rozwoju.

Publikacja: 30.03.2015 16:26

AIIB - chińska konkurencja dla Banku Światowego

Foto: Bloomberg

Do końca marca chętne kraje mogą się zgłaszać jako członkowie-założyciele Azjatyckiego Banku Inwestycji Infrastrukturalnych. Według Jina Liquna, tymczasowego szefa tworzonej od podstaw instytucji, będzie ich około 35, w tym przedstawiciele świata zachodniego. Do ABII chcą dołączyć Wielka Brytania, Niemcy, Francja, Holandia i Włochy, a także Australia. Waha się Kanada. W Ottawie muszą rozważyć wątpliwości towarzyszące innym krajom zwykle blisko związanym z USA, jak Wielka Brytania i Australia. Czy dołączyć do interesującej inicjatywy, która może mieć wpływ na rozwój Azji i przynieść kontrakty ich firmom? Czy też solidaryzować się z USA, dla których ABII to konkurencja dla Banku Światowego i projekt o nieprzejrzystej strukturze zarządzania. W Europie przyjaciele USA podeszli do tego pragmatycznie.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Gospodarka
Co Donald Trump uzyskał podczas spotkania z Xi oraz podróży do Azji?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Gospodarka
Monopol państwa ma swoje uzasadnienie
Gospodarka
To polskie firmy mają realizować inwestycje w Polsce. Rząd opracowuje zasady
Gospodarka
Tak Światowa Organizacja Zdrowia pomaga Rosji. „Ryzyko legitymizacji reżimu”
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Gospodarka
Co nowy rząd Andreja Babiša może przynieść Czechom?
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama