#RZECZoBIZNESIE: Janusz Steinhoff: Rok zmian w sposobie kreowania polityki

Funkcje regulacyjne powinny być domeną państwa – mówi Janusz Steinhoff, wicepremier i minister gospodarki w rządzie Jerzego Buzka.

Aktualizacja: 08.11.2016 13:13 Publikacja: 08.11.2016 13:07

#RZECZoBIZNESIE: Janusz Steinhoff: Rok zmian w sposobie kreowania polityki

Foto: Rzeczpospolita

 

 

Jak Pan ocenia rok rządów Beaty Szydło?

- Był to rok zmian w sposobie nadzorowania i kreowania polityki gospodarczej – ocenia Steinhoff.

- Stan polskiej gospodarki nie jest zły. Polska jest jedynym krajem Europy Środkowo-Wschodniej po ‘89, który nie odnotował w momencie wzrostu recesji – dodaje.

Jakie są największe osiągnięcia rządu i porażki?

- Plusem jest sprawne wprowadzenie 500+, abstrahując od racjonalności tego pomysłu. Coś co mnie niepokoi to zapowiedź powrotu do poprzedniego wieku emerytalnego. Jest to największe niebezpieczeństwo dla finansów publicznych w perspektywie najbliższych 10-15 lat - tłumaczy Steinhoff.

Czego najbardziej potrzeba teraz w gospodarce?

- Uporządkowania systemu emerytalnego i powrót do powszechności systemu. Tolerowanie 30-paroletnich emerytów jest absolutnie nieracjonalne - ocenia.

Podoba się Panu plan Morawieckiego?

- Pod tezami tego programu każdy ekonomista się podpisze. Kwestia racjonalności narzędzi. Jeżeli rząd wprowadzi w takim, czy innym obszarze, elementy skutecznej regulacji to jest możliwe, że osiągniemy sukces - mówi gość.

Nie mamy za dużo państwa w gospodarce?

- Trzeba przestrzegać zasady pomocniczości. Nie funkcje właścicielskie, ale funkcje regulacyjne powinny być domeną państwa.

Do czego doprowadzi obecność państwa w górnictwie?

- Mamy sprywatyzowaną elektroenergetykę i państwowe górnictwo w którym kolejny premier musi gasić strajki. Obecny rząd zdecydowanie lepiej sobie radzi z tymi problemami - ocenia Steinhoff.

- Dotarło do rządu, że trzeba będzie zamykać kopalnie. Nie da się uniknąć trudnych w społecznym odbiorze decyzji - dodaje.

- Tworzenie Polskiej Grupy Górniczej to jest środek do celu, a nie cel sam w sobie. Za tym musi iść dobre zarządzanie, redukowanie mocy produkcyjnych nierentownych i inwestowanie w rentowne - kontynuuje.

Można już oceniać te działania?

- Jest to działanie w dobrym kierunku jeżeli będą utrzymane racjonalne decyzje. Jeśli rząd będzie uginał się pod presją partnerów społecznych to będzie to droga donikąd, kolejny okres chocholego tańca z którego nic nie wyniknie dobrego dla przyszłości branży – podsumowuje.

Gospodarka
Dłużej nie da się tego ukryć. W Rosji gwałtownie zwalnia gospodarka
Gospodarka
Niskie podatki, tanie kredyty i więcej mieszkań. Kandydaci na prezydenta obiecują
Gospodarka
Co proponują kandydaci na prezydenta dla gospodarki i na czyj koszt? Szybki przegląd
Materiał Promocyjny
Polska gospodarka na turboobrotach: PARP rozdysponuje miliardy na rozwój firm
Gospodarka
Unia uderza w tankowce i sojuszników Rosji. 200 jednostek na czarnej liście