Reklama
Rozwiń

Firmy na istotne ożywienie muszą jeszcze trochę poczekać

Wzrost popytu na nawozy poprawił nieco sytuację Azotów, Puław i Polic. Co będzie dalej, trudno jednak prognozować.

Publikacja: 14.05.2024 04:30

Firmy na istotne ożywienie muszą jeszcze trochę poczekać

Foto: Fotorzepa/Cezary Piwowarski

Początek roku powinien być udany dla grupy Azoty. – Ze względu na stosunkowo łagodną zimę szybko zaczął się sezonowy wzrost popytu na nawozy, dzięki czemu koncern istotnie zwiększył produkcję i sprzedaż. Co więcej, ceny nawozów spadały wolniej niż surowców, w tym zwłaszcza gazu ziemnego, a to oznaczało wzrost marż – przekonuje Jakub Szkopek, analityk Erste Securities Polska.

Ze wstępnych danych opublikowanych przez Azoty wynika, że w I kwartale wytworzyły 743 tys. ton nawozów azotowych (wzrost o 11 proc. rok do roku). Jeszcze większa zwyżka dotyczyła nawozów specjalistycznych, wzrost o 38 proc. (do 83 tys. ton). Z kolei o 5 proc. zwiększono produkcję nawozów wieloskładnikowych (do 156 tys. ton). Spośród spółek należących do grupy na tej sytuacji najwięcej skorzystały ZA Puławy. Lepiej powinno być też w ZCh Police, chociaż w tym przypadku dużym obciążeniem są koszty inwestycji w instalacje do produkcji propylenu i polipropylenu (projekt Polimery Police).

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Giełda
Sprzyjające otoczenie to było za mało dla GPW
Giełda
Rekord indeksu S&P 500. Pomogło podpisanie umowy USA z Chinami
Giełda
Hossa w 2025 r. nie była im pisana. Giełdowi outsiderzy I półrocza
Giełda
Kapitalna sesja na GPW. WIG20 zyskał ponad 2 proc.
Giełda
Arlen wszedł na giełdę z krótką listą zakupów