McDonald’s zamyka swoje lokale w Izraelu. Powodem strajk przeciwko premierowi

Izraelski McDonald’s właśnie poinformował na Twitterze, że dołączył do strajku generalnego.

Publikacja: 27.03.2023 13:23

Koszerny McDonalds w Beit Shemesh

Koszerny McDonalds w Beit Shemesh

Foto: PAP/Newscom

Przez Izrael przetaczają się gigantyczne protesty przeciwko proponowanej przez rząd Benjamina Netanjahu reformie sądownictwa. Największy opór społeczeństwa budzi propozycja, by Kneset mógł zwykłą większością głosów odrzucać wyroki Sądu Najwyższego. Do odrzucenia reformy wzywają politycy opozycji, prezydent Izaak Herzog czy przywódcy silnego związku zawodowego Histadrut prowadzącego strajk generalny.

Czytaj więcej

Nieoficjalnie: Netanjahu wstrzymuje reformę sądownictwa w Izraelu

Do tego strajku dołączył właśnie niespodziewany sojusznik – McDonald’s. Od południa czasu lokalnego rozpoczął on 27 marca zamykanie swoich lokali w ramach strajku generalnego. Zamykanie zakończyć się ma o godzinie 14:00, o czym McDonald’s Izrael poinformował w swoim tweecie.

Tym samym izraelska odnoga fastfoodowego giganta dołączyła do rosnącej liczby strajkujących podmiotów w Izraelu, które tym samym chcą wymusić na Benjaminie Netanjahu wycofanie się z reform sądownictwa. Najbardziej widocznym dla świata strajkującymi są pracownicy lotniska Ben Gurion w Tel-Awiwie, którzy zablokowali wyloty z Izraela.

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Polska i Izrael. Zamach na sądy naszym towarem eksportowym?
Gastronomia
„Ceny w knajpach odleciały". Paragon grozy za frytki na festynie
Gastronomia
Znana amerykańska sieć restauracji wchodzi do Polski
Gastronomia
Restauracje toną w długach, a połowa Polaków oszczędza na posiłkach
Gastronomia
McDonald's zatrudniał dzieci: 10-latek nocą w okienku drive-thru
Gastronomia
Roboty dostarczają już posiłki w Polsce. Najpierw w Warszawie
Gastronomia
Problem z nową kawą w Starbucks. Klienci pędzą po niej do łazienki