Polacy otwarci na wirtualne kuchnie

Aż dla 70 proc. nie ma znaczenia czy restauracja, w której zamawiają posiłek z dowozem prowadzi stacjonarną placówkę czy obsługuje jedynie zamówienia na dowóz

Publikacja: 05.05.2022 14:31

Polacy otwarci na wirtualne kuchnie

Foto: Adobe Stock

Już 72 proc. Polaków przyznaje, że w ciągu ostatniego roku zamówiło jedzenie z dowozem - wynika z badania ARC Rynek i Opinia. Dla 70 proc. z nich nie ma znaczenia, czy restauracja, z której zamawiają dania jest tradycyjna czy ma tylko kuchnię, a zajmuje się jedynie zbieraniem zamówień online czy telefonicznych i dowozami posiłków. Ten format gastronomii, czyli tzw. dark kitchen zyskał wielu klientów podczas pandemii, ale nie tylko nie traci, ale wręcz zyskuje zwolenników. Dla firma nastawienie się na taki format to także szansa na znaczne obniżenie kosztów.

Z badania ARC Rynek i Opinia wynika, że 53 proc. badanych wybiera zarówno znane jak i nieznane restauracje. Kluczowymi czynnikami wyboru restauracji jest ciekawe menu na co wskazuje 60 proc. oraz darmowa dostawa, ważna dla 51 proc. Warto zauważyć, że w sytuacji pierwszego korzystania z restauracji znacznie ważniejsze są pozytywne opinie znajomych na jej temat na co zwraca uwagę 42 proc., z kolei tylko 18 proc. bierze pod uwagę pozytywne opinie na stronach internetowych czy w aplikacjach. 70 proc. respondentów przyznaje, że to, czy restauracja, w której zamawiają jedzenie jest restauracją tradycyjną ze stolikami czy restauracją tylko dowożącą (tzw. dark kitchen) nie ma dla nich znaczenia.

Patrząc na grupy wiekowe nieco mniej chętni do korzystania z tzw. konceptów dark kitchen są osoby z najmłodszej badanej grupy wiekowej (od 18 do 24 lat) – w ich przypadku odsetek tych, dla których nie ma znaczenia, czy restauracja jest tradycyjna czy nie wynosi 66 proc.

Jednocześnie w społeczeństwie dość słaba jest w ogóle znajomość pojęcia dark kitchen. Tylko 13 proc. badanych słyszało o tym koncepcie. Odsetek ten jest bardzo zbliżony we wszystkich grupach wiekowych.

Polacy są generalnie zadowoleni z usług jedzenia z dostawą – 66 proc. badanych przyznało, że nie miało żadnych problemów związanych z tą usługą. Jeżeli już respondenci narzekają to na to, że jedzenie dojechało z opóźnieniem 14 proc. oraz że jedzenie przyjechało zimne - wskazuje 13 proc. Inne problemy, takie jak problem z aplikacją, dodzwonieniem czy niezgodnością z zamówieniem miały znaczenie marginalne.

- Pandemia spowodowała, że duża część Polaków i nie tylko przekonała się do usługi zamawiania jedzenia z dowozem. Dynamiczny rozwój tej usługi widoczny jest choćby w restauracjach, gdzie kolejka kurierów oczekujących na zamówienia w godzinach szczytu jest w zasadzie taka sama jak klientów oczekujących na posiłek na miejscu - mówi Adam Czarnecki z ARC Rynek i Opinia. - O ile w pierwszym okresie pandemii ludzie wybierali restauracje, które były im znane, gdyż wiedzieli, że zagwarantują im pożądaną jakość, o tyle obecnie znajomość restauracji, doświadczenie na miejscu nie ma już takiego znaczenia - dodaje. Coraz częściej klienci wybierają konkretną restaurację, ponieważ ktoś im ją polecił czy też przeczytali o niej w internecie. To stwarza duże możliwości dla restauracji, które nie mają lokalu, a oferują jedzenie wyłącznie z dowozem. - Ten trend będzie się rozwijał również po pandemii. Oczywiście część osób wróciła do odwiedzania klasycznych restauracji, część jednak przyzwyczaiła się do takiej konsumpcji, co dobrze wróży temu sektorowi na przyszłość – mówi Adam Czarnecki.

Już 72 proc. Polaków przyznaje, że w ciągu ostatniego roku zamówiło jedzenie z dowozem - wynika z badania ARC Rynek i Opinia. Dla 70 proc. z nich nie ma znaczenia, czy restauracja, z której zamawiają dania jest tradycyjna czy ma tylko kuchnię, a zajmuje się jedynie zbieraniem zamówień online czy telefonicznych i dowozami posiłków. Ten format gastronomii, czyli tzw. dark kitchen zyskał wielu klientów podczas pandemii, ale nie tylko nie traci, ale wręcz zyskuje zwolenników. Dla firma nastawienie się na taki format to także szansa na znaczne obniżenie kosztów.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gastronomia
McDonald’s ruszył z nową kampanią. Nie skierował jej do klientów
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Gastronomia
Dopłaty za sztućce, słońce i widok. Hiszpańskie pomysły na naciąganie gości
Gastronomia
McDonald’s: Ta gigantyczna awaria to nie nasza wina
Gastronomia
Wielka awaria w McDonald's. Zamknięte restauracje
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Gastronomia
WcDonald’s trafi do McDonald’s. Na celowniku giganta fani anime