Chodzi o dotacje na nowe inwestycje o wysokim potencjale innowacyjnym z programu operacyjnego „Innowacyjna gospodarka" rozdzielane przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP). To najpopularniejsze granty rozdzielane przez PARP w latach 2007–2013 i kluczowy ogólnopolski instrument wsparcia najbardziej innowacyjnych inwestycji.
Agencja ocenia teraz wnioski firm z ostatniego naboru projektów (budżet 500 mln zł), który zakończył się w grudniu 2013 r. Jak wskazuje nam jeden z doradców pragnący zachować anonimowość, pod koniec oceny projektów PARP zmieniła jej zasady.
Po zmianach na tzw. panel ekspertów (dalszy etap oceny) mogą zakwalifikować się projekty, które otrzymały 60 i więcej na 100 pkt na etapie oceny merytorycznej (wcześniej próg wynosił 75 pkt).
Doradca podkreśla, że w dokumentacji konkursu opublikowanej przez PARP wprost było wskazane, że projekty, które otrzymają poniżej 75 pkt na 100 w ocenie merytorycznej, nie mogą przejść do kolejnego etapu oceny, tj. do panelu ekspertów. Punkty można było otrzymać m.in. za utworzenie działu badawczo-rozwojowego, prowadzenie prac badawczo-rozwojowych lub zadeklarowanie przychodów z eksportu.
– Każdy z inwestorów obliczał liczbę punktów w oparciu o opublikowaną przez PARP punktację i często okazywało się, że projekt nie otrzyma wymaganych 75 pkt. Inwestor rezygnował wtedy ze złożenia wniosku o dofinansowanie. A tymczasem pod koniec prowadzenia oceny merytorycznej PARP zmieniła zdanie i obniżyła próg do 60 pkt – dodaje doradca, wskazując, że decyzja PARP nie została uzasadniona.