Agencja po raz drugi w tym roku rozpoczyna przyjmowanie aplikacji od przedsiębiorców o dotacje pod nazwą „Paszport do eksportu" z programu „Innowacyjna gospodarka". To pieniądze dla mikro, małych i średnich firm, które chcą rozpocząć lub rozszerzyć działalność eksportową. O euro z Brukseli mogą się ubiegać zarówno producenci, jak i usługodawcy. Usługa jest przedmiotem eksportu, gdy usługodawca i usługobiorca pochodzą z różnych krajów, niezależnie od miejsca świadczenia usługi.
Dwa etapy
Dofinansowanie przydzielane jest w dwóch etapach. W pierwszym firma przygotowuje plan rozwoju eksportu, zlecając go zewnętrznemu doradcy, na co maksymalnie może uzyskać 10 tys. zł dotacji. W drugim wdraża ten plan, na co może otrzymać do 200 tys. zł.
Realizowana w drugim etapie strategia eksportowa musi zawierać co najmniej dwa spośród sześciu działań. Przedsiębiorca może przeznaczyć unijną pomoc na: udział w targach i misjach zagranicznych, wyszukiwanie i dobór partnerów, uzyskanie niezbędnych dokumentów uprawniających do wprowadzenia produktów lub usług przedsiębiorcy na wybrane rynki docelowe, doradztwo w zakresie strategii finansowania przedsięwzięć eksportowych oraz doradztwo w zakresie opracowania koncepcji wizerunku na rynkach zagranicznych.
483 mln zł trafiło na „Paszport do eksportu" w „Innowacyjnej gospodarce"
Łączny budżet otwartego dziś naboru to 286,5 mln zł, z czego 1,5 mln zł to środki na pierwszy etap, a 285 mln zł na drugi. Oddzielne pule na etapy przewidziano już podczas poprzedniego konkursu, ale teraz po raz pierwszy rozdzielono terminy, do kiedy można składać wnioski.