Oznacza to, że środki przeznaczone na następcę programu „Kapitał ludzki" będą ponad trzykrotnie niższe niż na ten ostatni. Nie wynika to jednak ze zmniejszenia puli na tzw. projekty miękkie, a jedynie z nowego podziału pieniędzy, które Polska otrzyma z Europejskiego Funduszu Społecznego (EFS) po 2013 r. w ramach unijnej polityki spójności (regionalnej). O ile w okresie 2007–2013 środki z EFS dystrybuowane są tylko poprzez program „Kapitał ludzki", o tyle w latach 2014–2020 będą one dystrybuowane dwutorowo.
Dwutorowy podział środków z EFS
Po pierwsze przez krajowy program „Wiedza, edukacja, rozwój", na który trafi ponad 3 mld euro, (blisko 30 proc. puli z EFS) oraz poprzez regionalne programy operacyjne zarządzane przez marszałków województw. Regiony otrzymają aż ponad 8 mld euro (70 proc. puli z EFS) i wykorzystają je w ramach swych dwufunduszowych programów operacyjnych, które będą również finansowane z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Jak tłumaczą członkowie kierownictwa resortu rozwoju regionalnego, ta znacząca zmiana w zarządzaniu pieniędzmi z EFS wynika zarówno z doświadczeń z okresu 2004–2006, jak i lat 2007–2013. Większość pieniędzy z EFS będzie zarządzana i dzielona z poziomu regionów, gdyż województwa wykształciły już niewątpliwie potencjał administracyjny potrzebny do rozdziału tych środków, ale przede wszystkim to w regionach, na niższym niż centralny poziomie, lepiej widać, jakiej „miękkiej" pomocy potrzeba. Zarządzający województwami najlepiej bowiem znają potrzeby lokalnych i regionalnych rynków pracy i dlatego poprzez regionalne programy operacyjne popłynie pomoc kierowana do odbiorców indywidualnych (osób fizycznych, w tym po 50. roku życia). Inny, choć komplementarny, charakter będzie miał krajowy program „Wiedza, edukacja, rozwój" zarządzany przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego.
30,2 mld zł to wartość wydatków z programu „Kapitał ludzki" rozliczonych do końca I półrocza 2013 r.
Kto skorzysta
Głównymi odbiorcami pieniędzy z niego mają być: szkoły wyższe (trafi do nich większość środków), instytucje publiczne, osoby fizyczne, ale tylko te w wieku 15-24 lata (pomoc ma trafić do 500 tys. młodych ludzi) oraz do samorządów. Jak wskazuje Paweł Chorąży, dyrektor Departamentu Zarządzania Europejskim Funduszem Społecznym w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego, w programie nie przewidziano bezpośredniego wsparcia dla firm.
Co istotne, w związku z mniejszym budżetem w porównaniu z „Kapitałem ludzkim" nastąpi uproszczenie struktury instytucjonalnej programu. Poza resortem rozwoju, który będzie nim zarządzać, pozostałe instytucje, w tym ministerstwa zdrowia, edukacji, szkolnictwa wyższego, administracji i cyfryzacji oraz Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, będą odgrywać rolę instytucji pośredniczących.