Forum Ekonomiczne

„Rzeczpospolita” na Forum Ekonomicznym w Karpaczu 2025

Reklama

Jakie prognozy dla gospodarek regionu

Gospodarki Europy Środkowo-Wschodniej szybko gonią Zachód. Zwłaszcza w ostatnich latach nie jest to jednak droga usłana różami. Po pandemii i ataku Rosji na Ukrainę, pojawiają się kolejne przeszkody związane m.in. z geopolityką.

Publikacja: 03.09.2025 00:00

Prezentacja raportu Szkoły Głównej Handlowej i Forum Ekonomicznego tradycyjnie otworzyła wydarzenie

Prezentacja raportu Szkoły Głównej Handlowej i Forum Ekonomicznego tradycyjnie otworzyła wydarzenie w Karpaczu. Forum potrwa do czwartku

Foto: maciej zygmunt

Ruszyło XXXIV Forum Ekonomiczne w Karpaczu. Obrady otworzyła prezentacja VIII edycji raportu Szkoły Głównej Handlowej i Forum Ekonomicznego. Pracowało nad nią ponad 60 ekspertów.

– Raport składa się z 11 opracowań, w których poddano analizie sytuację społeczno-gospodarczą w Europie Środkowo-Wschodniej. Eksperci SGH zbadali i opisali region pod kątem nowych międzynarodowych relacji gospodarczych, wpływu transformacji energetycznej na wzrost gospodarczy poszczególnych krajów, klimatu inwestycyjnego i koniunktury gospodarczej, wyzwań polityki fiskalnej w dobie konfliktów zbrojnych, polityki w obszarze ochrony zdrowia, a także rozwoju i wzrostu gospodarczego w patchworkowym modelu kapitalizmu w najbliższej dekadzie – piszą we wstępie do raportu Piotr Wachowiak, rektor SGH, prof. uczelni, oraz Zygmunt Berdychowski, przewodniczący rady programowej Forum Ekonomicznego.

Eksperci SGH wykazali, że wzrost gospodarczy w 11 krajach regionu w latach 2004–2024 był średnio niemal trzy razy szybszy niż w „starej” Unii. Okazał się przy tym najbardziej odporny na szoki pandemii i wojny w Ukrainie. Najszybszy wzrost spośród 11 krajów regionu osiągnęła Polska. Średnia roczna stopa wzrostu PKB w cenach stałych sięgnęła u nas 3,8 proc.

Po 21 latach członkostwa w UE kraje Europy Środkowo-Wschodniej nadrobiły ponad 31 pkt proc. w stosunku do średniego poziomu PKB per capita krajów „rdzenia” Unii (UE-15). Najszybciej proces ten przebiegał w latach 2004–2024 w Rumunii (45 pkt proc.) i Litwie (40 pp.), a następnie w Bułgarii (33 pp.) i Polsce (30,5 pp.), najwolniej zaś (poniżej 20 pp.) w Słowenii, Czechach i na Węgrzech.

Autorzy raportu pokazali też prognozy gospodarcze do 2035 r. w kilku wariantach. W scenariuszu pozytywnym za dekadę PKB per capita w krajach regionu przekroczy o 2 proc. poziom dochodu na mieszkańca Europy Zachodniej (UE-15). Polska w tym scenariuszu w 2035 r. zamknie historyczną lukę dochodową w stosunku do Zachodu i osiągnie PKB per capita na poziomie średniej dla UE-15. W scenariuszu bazowym tylko Litwa zdystansuje w kolejnej dekadzie grupę UE-15 pod względem rozwoju gospodarczego. W Polsce dystans rozwojowy do UE-15 ma się tu zmniejszyć o ok. 15 pp., ale w 2035 r. będzie on nadal spory i przekroczy 10 proc. W scenariuszu ostrzegawczym 11 krajów regionu doświadczy natomiast odwrócenia się dotychczasowych tendencji i w 2035 r. ich luka dochodowa będzie średnio o 1 pp. większa niż w 2024 r. Oddalenia dochodowego nie doświadczą jedynie Polska, Litwa i Słowacja.

Reklama
Reklama

Ważną częścią raportu jest rozdział poświęcony koniunkturze gospodarczej w Europie Środkowo-Wschodniej. Czytamy tu, że krajom regionu udało się odbudować poziom konsumpcji po pandemii średnio w ciągu 7,7 kwartału. Najszybciej zrobiła to Polska, już po zaledwie pięciu kwartałach. W 2024 r. sytuacja gospodarcza w krajach regionu była jednak dość zróżnicowana.

Większość gospodarek kontynuowała tendencję wzrostową, która pojawiła się na początku 2023 r. po wygaśnięciu szoku wywołanego napaścią Rosji na Ukrainę i konsekwencjach dla handlu międzynarodowego, spowodowanych nałożeniem na Rosję i Białoruś sankcji gospodarczych m.in. przez UE i USA. W niektórych krajach (Chorwacji, Łotwie, Rumunii, Serbii, Słowacji, Słowenii i Węgrzech) ożywienie z 2023 r. ustało jednak wraz z nadejściem 2024 r. i zawiązała się lub nawet ugruntowała faza spadkowa w cyklu koniunkturalnym.

Eksperci SGH zauważają, że w niemal wszystkich krajach regionu konsumpcja gospodarstw domowych podążała w zeszłym roku ścieżką wzrostu, w ślad za wzrostem ich dochodów i spadkiem inflacji. W IV kw. w większości krajów odnotowano jednak oznaki odwrócenia się tendencji wzrostowej. Zdaniem autorów raportu ich źródłem było bez wątpienia pogorszenie się nastrojów gospodarstw domowych spowodowane najprawdopodobniej przez niejasne perspektywy gospodarcze, w znacznej mierze determinowane wydarzeniami w otoczeniu politycznym i niepewność co do reakcji na nie ze strony polityki gospodarczej.

W szczególności chodzi o strategię geopolityczną przyjętą przez nową administrację USA, która niesie za sobą daleko idące skutki dla świata. – Konflikt handlowy wywołany przez Donalda Trumpa, a w jeszcze większym stopniu niepewność co do kierunku jego polityki handlowej i militarnej, zareagowania na nią przez światowych liderów gospodarczych oraz wpływu tych czynników na handel międzynarodowy, strategie produkcyjne korporacji transnarodowych i alokację kapitału były i są poważnym obciążeniem dla gospodarki światowej – czytamy w raporcie.

W innym rozdziale raportu eksperci SGH opisali badania wyzwań polityki fiskalnej dla państw Europy Środkowo-Wschodniej w dobie konfliktów zbrojnych. Z zestawienia wydatków na obronność wynika, że w większości państw regionu stanowiły one w 2023 r. 2,5–7,2 proc. całkowitych wydatków publicznych. W krajach bałtyckich ich udział był najwyższy – średnio ok. 6,8 proc. PKB. W Polsce wydatki te były nieco wyższe (4,4 proc. PKB) niż średnia dla krajów regionu (4,3 proc. PKB).

Ruszyło XXXIV Forum Ekonomiczne w Karpaczu. Obrady otworzyła prezentacja VIII edycji raportu Szkoły Głównej Handlowej i Forum Ekonomicznego. Pracowało nad nią ponad 60 ekspertów.

– Raport składa się z 11 opracowań, w których poddano analizie sytuację społeczno-gospodarczą w Europie Środkowo-Wschodniej. Eksperci SGH zbadali i opisali region pod kątem nowych międzynarodowych relacji gospodarczych, wpływu transformacji energetycznej na wzrost gospodarczy poszczególnych krajów, klimatu inwestycyjnego i koniunktury gospodarczej, wyzwań polityki fiskalnej w dobie konfliktów zbrojnych, polityki w obszarze ochrony zdrowia, a także rozwoju i wzrostu gospodarczego w patchworkowym modelu kapitalizmu w najbliższej dekadzie – piszą we wstępie do raportu Piotr Wachowiak, rektor SGH, prof. uczelni, oraz Zygmunt Berdychowski, przewodniczący rady programowej Forum Ekonomicznego.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Salon „Rzeczpospolitej”
Bezpieczeństwo żywnościowe a zrównoważone rolnictwo. Jak to pogodzić?
Salon „Rzeczpospolitej”
Czy europejski handel detaliczny jest w stanie wygrać wojnę o klienta?
AGENDA
„Rzeczpospolita” poleca - 2 września
Forum Ekonomiczne
Kompetencje jutra – empatii i współpracy nie zastąpi algorytm
Reklama
Reklama