Potrzebny silny sektor bankowy w obliczu globalnego spowolnienia

Kwestia rozwoju technologicznego jest kluczowa z punktu widzenia banków, zarówno w obszarze bankowości detalicznej, jak i korporacyjnej – mówi Michał H. Mrożek, dyrektor generalny w HSBC Polska.

Publikacja: 19.12.2019 23:01

Michał H. Mrożek

Michał H. Mrożek

Wybór odpowiedniej strategii, w tak szybko zmieniającym się świecie nie tylko dla sektora bankowego stanowi duże wyzwanie. Jak Pan myśli, jakie czynniki powinno się brać pod uwagę by podjąć odpowiednie decyzje? 

Moim zdaniem należy brać pod uwagę  trzy kluczowe czynniki – lub jak kto woli tzw. mega-trendy dzisiejszego, coraz bardziej rozchwianego świata. Mają one wpływ zarówno na gospodarki krajowe, firmy, jak i indywidualnych obywateli. Są to zmieniające się układy geopolityczne, ulegające zmianie postawy społeczne oraz kwestie dynamicznego rozwoju technologicznego.

Może Pan wyjaśnić szerzej, co ma na myśli mówiąc, że układ geopolityczny to ważny czynnik przy planowaniu strategii?

Wydarzenia takie, jak Brexit w Europie, narastający konflikt handlowy USA-Chiny,  czy też napięcia w Zatoce Perskiej pociągają za sobą zmiany geoekonomiczne, które przekładają się zarówno na nowe ryzyka jak i szanse rozwoju. Oczywiście są także pozytywne wydarzenia jak np. nowe porozumienia handlowe Europa-Japonia, co może skutkować powstawaniem nowych globalnych i regionalnych łańcuchów dostaw. 

A jaki wpływ na strategie bankową mają postawy społeczne?

Drugim ważnym mega-trendem są zmieniające się postawy społeczne i szerzej mówiąc zmiany demograficzne, które wpływają na oczekiwania i wymagania klientów odnośnie np. kwestii ochrony środowiska oraz sposobów finansowania zrównoważonego rozwoju miast i gospodarek narodowych.  Są to także zmieniające się szybko oczekiwania klientów w zakresie funkcjonalności, bezpieczeństwa i łatwego dostępu do usług bankowych. Banki więc są postrzegane jako ważny element globalnych zmian. Nie przez przypadek placówki bankowe stają się celem ataków demonstrantów wyrażających gniew wobec obecnego status quo na ulicach wielu miast na całym świecie.

Jednak największym chyba wyzwaniem dla banków jest trzeci z wymienianych czynników, czyli rozwój technologiczny.

Kwestia rozwoju technologicznego jest kluczowa z punktu widzenia banków,  zarówno w obszarze bankowości detalicznej jak i korporacyjnej. Nowe technologie umożliwiają wyjście naprzeciw zmieniającym się potrzebom oraz oczekiwaniom zarówno konsumentów jak i przedsiębiorstw w zakresie automatyzacji wielu czynności, integracji i agregacji funkcji (PSD2) oraz działań mających na celu poprawę kluczowego czynnika sukcesu, jakim jest „customer experience”. Doskonałym przykładem rozwoju nowych technologii jest zastosowanie rozwiązań opartych o blockchain w handlu zagranicznym.

Mówi się o radykalnej transformacji sektora bankowego w nadchodzących latach, z rosnącą atencją na efektywnej obsłudze Klienta w oparciu o nowe modele bankowości.  Czy Pan też, tak to postrzega?

Nowe modele stawiają na elastyczną współprace banku zarówno z klientem jak i (nawet) konkurencją bankową oraz otwartość na pomysły i zmieniające się potrzeby rynku - tzw. inclusive and open banking.  Wszystko to ma być możliwe dzięki nowoczesnym technologiom opartym na naukach kognitywnych, sztucznej inteligencji, technologii blockchain, robotyzacji, automatyzacji, sojuszach z fintech’ami oraz usprawnionymi systemami bezpieczeństwa w cyberprzestrzeni w oparciu o najnowsze technologie opracowane miedzy innymi dla sektora zbrojeniowego.

Nowe rozwiązania, to także nowe regulacje, które powinny zapewnić możliwość dostarczania przez rynek kapitałowy rozwiązań umożliwiających rozwój społeczno-gospodarczy, efektywny ład korporacyjny oparty na zasadach etyki w biznesie.

Rozważając rolę regulacji w rozwoju gospodarczym i społecznym warto cofnąć się o jedną dekadę.  Globalny kryzys finansowy w latach 2008–2009 wywołał bezprecedensową reakcję państw na całym świecie, skutkującą ustanowieniem nowych regulacji na poziomie zarówno krajowym jak i międzynarodowym odnoszących się praktycznie do każdego z aspektów funkcjonowania sektora finansowego.

I tak, jednym ze skutków globalnego kryzysu finansowego było zwiększenie ilości regulacji nadzorczych w skali globalnej o prawie 500 proc. (lata 2008–2015).  Aby spełnić te wymagania, wiele podmiotów globalnego sektora bankowego zainwestowało znaczne środki, w tym także znacząco zwiększając zatrudnienie, w celu zapewnienia zgodności z nowymi regulacjami. Banki w dużej mierze nadal utrzymują procesy odpowiedzialne za zapewnienie zgodności z regulacjami w formie manualnej, która jest kosztowna i nie zawsze jest w stanie podołać wymogom stawianym przez nadzorców. Procesy te powinny podlegać digitalizacji oraz automatyzacji, z wykorzystaniem nowych technologii przetwarzania danych: business intelligence, sztucznej inteligencji i analityki predykcyjnej. 

A jak to się ma do naszego rodzimego rynku?

Podobne wnioski w odniesieniu do polskiego sektora bankowego dyskutowane były na wielu tegorocznych konferencjach i forach. W kontekście regulacji sektora, managerowie banków wskazują  w pierwszej kolejności właśnie na wysokie koszty implementacji regulacji, których skutkiem coraz częściej jest pogarszająca się  rentowność polskich instytucji finansowych. Ta z kolei może przekładać się na ryzyko  mniejszego apetytu inwestorów zagranicznych wobec polskiego rynku bankowego  w obliczu zachodzących procesów konsolidacji branży. Obecne dyskusje wokół dalszej konsolidacji w polskim sektorze bankowym są tego dobrym przykładem.

Regulacje to nie tylko koszty, widać także ich pozytywne aspekty.

Przykładem pozytywnego wpływu regulacji na kształtowanie się sektora bankowego może np. być segment Sparkassen w Niemczech.  Dzięki preferencyjnemu traktowaniu przez regulatora, banki te zapewniają stabilizację dostępu do źródeł finansowania dla sektora MSP/SME.  Jest to szczególnie widoczne obecnie przy perturbacjach, które dotknęły dwa największe banki komercyjne w tym kraju. 

Innym przykładem regulacyjnego kształtowania sektora usług finansowych może być rozwój segmentu fintech w Wielkiej Brytanii w oparciu o tzw. „light touch regulation”, gdzie firmy wchodzą ze swoją ofertą w obszary rynku usług finansowych niezagospodarowane efektywnie po kryzysie przez banki komercyjne. W Stanach Zjednoczonych po okresie zaostrzonego nadzoru nad sektorem bankowym w latach zaraz po kryzysie 2008-2009 widzimy obecnie dużą zmianę w postawie regulatorów. Efekty tej zmiany widać w obecnych strategiach amerykańskich banków nastawionych na rozwój nowych technologii, wzrost akcji kredytowej oraz wejście na nowe rynki – czy też wolną przestrzeń powstałą po np. cofnięciu się przez banki europejskie z takich obszarów jak bankowość inwestycyjna.

Rynek finansowy potrzebuje regulacji, powinny one być jednak dostostosowane do zmieniających się trendów i oczekiwań?

Tak jak banki musza być gotowe na zmieniające się w ślad za mega-trendami oczekiwania i potrzeby swoich klientów, tak regulacje powinny nie tylko nadal koncertować swoją uwagę na takich ważnych kwestiach jak bezpieczeństwo finansowe poszczególnych instytucji bankowych czy też prawa klienta, ale w większym stopniu również mieć na uwadze pożądane kierunki rozwoju całego sektora usług finansowych, jako kluczowego czynnika w rozwoju gospodarczym kraju.

Czyli, potrzebna jest w pewnym sensie analogiczna do sektora bankowego transformacja po stronie regulacji rynków usług finansowych?

Potrzebne są warunki do rzetelnej, wspólnej dyskusji nad zarówno pożądaną rolą banków oraz o tym, czego banki robić nie powinny.  Z tym wiąże się też kluczowy element dla kształtowania strategii banków – mianowicie przewidywalność zmian regulacyjnych oraz dobre rozumienie szerszej agendy regulatorów w zakresie kształtowania rynku usług finansowych. Kluczowe obecnie pytanie dla Polski to jaki kształt sektora bankowego najlepiej przyczyni się do skutecznego przygotowania polskiej gospodarki na oczekiwane spowolnienie w gospodarce światowej. Ile w ramach tak zwanej polityki „antyspowolnieniowej” powinno być miejsca dla sektorowych championów, banków zagranicznych, banków spółdzielczych, regionalnych, specjalistycznych. W ostatnim swoim raporcie, NBP zwraca uwagę na ryzyko pogarszających się zwrotów sektora bankowego w wyniku ostatnich wyroków TSUE, wyższych kosztów operacyjnych banków, planowanych opłat na Bankowy Fundusz Gwarancyjny, oraz rosnących kosztów ryzyka. To wszystko w obliczu oczekiwanego spowolnienia gospodarczego wymagającego przygotowania stosownych działań prewencyjnych z udziałem sektora bankowego, który pozostaje głównym źródłem finansowania zewnętrznego dla polskich przedsiębiorstw.

W życie wchodzą kolejne rozwiązania dyrektywy PSD2. Najgłośniejsze są przepisy dotyczące logowania i płatności kartą, ale większe znaczenie ma chyba kwestia "otwartej bankowości" i pojawienie się  tak zwanych podmiotów trzecich (TPP – Third Party Providers). PSD2 może pozwolić  na integrację rozliczeń i informacji o rachunkach klienta w różnych bankach czy te zmiany to rewolucja?

Zdecydowanie możemy mówić tu o pozytywnej rewolucji na korzyść klienta. Już pojawiają się pierwsze rozwiązania, czego przykładem jest karta debetowa, którą można połączyć z dowolnym rachunkiem bieżącym (rozwiązanie działa w Wielkiej Brytanii). HSBC całkowicie wspiera koncepcje otwartej bankowości i wdraża rozwiązania we wszystkich liniach biznesowych poprzez wdrażanie API oraz Modified Customer Interface. Grupa HSBC pracuje nad dalszymi inicjatywami w zakresie open banking.

Program PSD2 i współpracę z TPP (Third Party Payment Providers) można, więc uznać za następny krok we właściwym, klientocentrycznym kierunku, umożliwiając bankom integrację danych na niespotykanym dotąd poziomie.

Proszę powiedzieć jeszcze jak przyszłość czeka bankowość dla przedsiębiorstw w perspektywie 5-10 lat?

Nasi klienci za najbardziej przydatne udogodnienia technologiczne na dziś i jutro uważają e-podpis, elektroniczny obieg dokumentów, a także  dedykowaną, indywidualną ofertę i rozwój bankowości mobilnej. Przeniesienie większej części procesu obsługi do świata online prowadzi do znacznego przyspieszenia operacji, i – co za tym idzie – zwiększenia efektywności pracy Przewidujemy, że rozwinie się elektroniczny obieg dokumentów, także w ramach wymiany plików między systemami bankowymi i księgowymi. Uproszczone zostaną wewnętrzne procedury. W większym stopniu będzie się liczyć predykcja pozwalająca tworzyć ofertę tailor-made dla firm.

W bankowości korporacyjnej innowacje technologiczne są mniej widoczne niż  w detalicznej. Jakie rozwiązania mogą być kluczowe w tym sektorze: blockchain; automatyzacja, czy może coś jeszcze inne?

Poza wymienionymi dodałbym jeszcze digitalizację, ponieważ coraz więcej procesów realizuje się online – nie tylko proste transakcje jak przelewy, ale i te bardziej zaawansowane, jak gwarancje, akredytywy, FX, a także procesy związane z weryfikacją klientów (proces onboardingu).

Nie bez znaczenia jest sztuczna inteligencja, która usprawnia i automatyzuje wiele złożonych procesów.

Michał H. Mrożek pełni funkcję dyrektora generalnego HSBC Polska od stycznia 2015 r. Posiada blisko 30-letnie doświadczenie zawodowe w bankowości i doradztwie biznesowym, obejmujące bankowość korporacyjną i instytucjonalną, rynki kapitałowe, zarządzanie ryzykiem, planowanie strategiczne, integrację biznesu i zagadnienia regulacyjne. Zanim rozpoczął pracę w HSBC, pracował w Citibanku na różnych stanowiskach menedżerskich.

Materiał powstał we współpracy z HSBC Polska

Wybór odpowiedniej strategii, w tak szybko zmieniającym się świecie nie tylko dla sektora bankowego stanowi duże wyzwanie. Jak Pan myśli, jakie czynniki powinno się brać pod uwagę by podjąć odpowiednie decyzje? 

Moim zdaniem należy brać pod uwagę  trzy kluczowe czynniki – lub jak kto woli tzw. mega-trendy dzisiejszego, coraz bardziej rozchwianego świata. Mają one wpływ zarówno na gospodarki krajowe, firmy, jak i indywidualnych obywateli. Są to zmieniające się układy geopolityczne, ulegające zmianie postawy społeczne oraz kwestie dynamicznego rozwoju technologicznego.

Pozostało 95% artykułu
Finanse
Oto wszyscy doradcy prezesa NBP. Kim są, co robią i ile zarabiają?
Finanse
Bitcoin przebił 40 tys. dolarów po raz pierwszy od 19 miesięcy
Finanse
Szwajcaria zamrażarką rosyjskich aktywów
Finanse
Polki budują swoją niezależność finansową
Finanse
Obligacje złapały wiatr w żagle. Pomógł Fed
Materiał Promocyjny
Nowe narzędzia to nowe możliwości