Aktualizacja: 22.12.2019 19:59 Publikacja: 22.12.2019 21:00
Foto: Adobe Stock
W zeszłym roku na rynku głównym GPW zadebiutowało tylko siedem firm. W tym na razie tyle samo. Czy sytuacja wreszcie się poprawi?
– Przyszły rok zapowiada się znacznie lepiej niż obecny. Powinniśmy zacząć odczuwać napływ kapitałów do PPK oraz dodatkowy zastrzyk kapitału związany z przekształceniem OFE – komentuje Jan Rekowski, dyrektor w DM PKO BP. Dodaje, że w kwestii IPO jego biuro wyraźnie obserwuje ożywienie wśród potencjalnych emitentów oraz zainteresowanie możliwymi transakcjami po stronie funduszy. – Podobnie jak w 2017 r., według naszej oceny, pierwszy impuls dadzą spółki kontrolowane przez fundusze PE, a następnie pojawią się emitenci prywatni – uważa Rekowski. Liczy też, że duże transakcje będą w stanie przyciągnąć inwestorów zagranicznych, którzy w ostatnim okresie odwrócili się od Warszawy.
Koniec pewnej epoki. W sobotę na corocznym spotkaniu akcjonariuszy Berkshire Hathaway dotychczasowy prezes i głó...
Kontrolowany przez Warrena Buffetta wehikuł finansowy Berkshire Hathaway Inc. opublikował w sobotę wyniki za pie...
26 proc. ocenia ją pozytywnie, a 28 proc. negatywnie. Tylko co piąty deklaruje, że w ostatnich trzech miesiącach...
Norweski narodowy fundusz emerytalny Statens pensjonsfond, nazywany potocznie funduszem naftowym ze względu na g...
Fundusze zdefiniowanej daty PPK w miarę swoich możliwości stabilizowały sytuację na warszawskim rynku, w czasie...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas