Reklama

300 poselskich poprawek

Posłowie zgłosili prawie 300 poprawek do projektu Budżetu na kwotę około 10 mld zł, Część z nich to zmiany, jakie wprowadza rząd. I koalicja, i opozycja chcą dodatkowych pieniędzy dla nauczycieli

Publikacja: 06.12.2007 20:24

Najmniej poprawek zgłosiły partie koalicyjne. – W trzech poprawkach wprowadzamy 50 zmian na sumę 3,5 – 4 mld zł – relacjonował zmiany zaproponowane przez PO Zbigniew Chlebowski, szef Klubu.

Dzięki temu o 1,5 mld ma być zmniejszony deficyt budżetowy, a na pensje nauczycieli przeznaczonych zostanie ok. 2 mld zł. Platforma znalazła oszczędności w 80 instytucjach administracji centralnej i regionalnej oraz w części funduszy celowych. Poseł Chlebowski podał, że w Kancelarii Sejmu oszczędności wynoszą 24 mln zł, Senatu 2,5 mln zł, premiera – 6 mln zł, a prezydenta – 2 mln zł.

Posłowie PSL chcieli wspomóc swoje regiony oraz ochotnicze straże pożarne na kwotę 10 mln zł. Środki chciano pozyskać z uszczuplenia o 1,5 mln zł budżetu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, 1,8 mln zł Państwowej Inspekcji Pracy, 6 mln zł Krajowej Rady Sądowniczej i 2,5 mln zł NIK. – Okazało się jednak, że w tych samych miejscach szukał oszczędności rząd – wyjaśnił poseł PSL i wiceprzewodniczący Komisji Finansów Publicznych Jan Łopata.

– W wyniku uzgodnień zdecydowaliśmy wycofać wszystkie poprawki posłów PO i PSL, zostanie tylko zmiana mająca na celu dokapitalizowanie Ochotniczych Straży Pożarnych kwotą 5 mln zł. Poseł dodał, że dwa cele – zmniejszenie deficytu budżetowego i podwyżki dla nauczycieli – są w tym roku priorytetowe. Inne też są ważne, ale będą musiały rok poczekać.

Posłowie koalicji w ostrych słowach komentują liczbę poprawek zgłoszonych przez PiS.

Reklama
Reklama

– To akcja polityczna, mająca na celu rozbicie budżetu, który zresztą jest dziełem PiS – ocenił Jan Łopata. – To zagranie małego dziecka, które na złość babci postanawia odmrozić sobie uszy.

Sejmowa Komisja Finansów Publicznych musi też zdecydować, czy 2,55 mld zł zapisanych w tegorocznym budżecie, będzie można jako wydatki niewygasające zapisać w budżecie na przyszły rok.

Najmniej poprawek zgłosiły partie koalicyjne. – W trzech poprawkach wprowadzamy 50 zmian na sumę 3,5 – 4 mld zł – relacjonował zmiany zaproponowane przez PO Zbigniew Chlebowski, szef Klubu.

Dzięki temu o 1,5 mld ma być zmniejszony deficyt budżetowy, a na pensje nauczycieli przeznaczonych zostanie ok. 2 mld zł. Platforma znalazła oszczędności w 80 instytucjach administracji centralnej i regionalnej oraz w części funduszy celowych. Poseł Chlebowski podał, że w Kancelarii Sejmu oszczędności wynoszą 24 mln zł, Senatu 2,5 mln zł, premiera – 6 mln zł, a prezydenta – 2 mln zł.

Reklama
Finanse
Nowy rekord cen złota – już powyżej 3500 dolarów za uncję
Finanse
Donald Trump rozpoczął szturm na amerykański bank centralny
Finanse
Donald Tusk powołał nowego wiceszefa KNF. Jakie ma zadania?
Finanse
Norweski fundusz odcina się od Izraela: sprzedano udziały w bankach i amerykańskiej firmie
Finanse
"MF otwarte na zmiany". Pierwsze konsultacje projektu Osobistego Konta Inwestycyjnego.
Reklama
Reklama