Bogaci bez becikowego?

Rząd nie zamierza zmieniać podatków, aby obniżyć deficyt finansów publicznych i będzie szukał oszczędności, m.in. ograniczając ulgi w VAT i wypłaty becikowego

Publikacja: 05.07.2010 06:01

Bogaci bez becikowego?

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Lokaj klok Krzysztof Lokaj

W lipcu resort finansów ogłosi wieloletni plan finansowy państwa. Przedstawi w nim, w jaki sposób chce obniżyć deficyt finansów publicznych z 7,1 proc. PKB na koniec 2009 r. do zalecanych przez Komisję Europejską 3 proc. PKB.

Dotąd przedstawił tylko założenia do wprowadzenia reguły wydatkowej, która ograniczy wydatki do poziomu inflacji plus 1 proc. To jednak da w przyszłym roku zaledwie 3 mld zł oszczędności. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w resorcie trwają prace nad zaostrzeniem reguły, tak aby mogła przynieść większe efekty.

Bruksela zgodziła się już, aby na dwa lata zawieszono w Polsce możliwość odliczania VAT przy zakupie samochodów na firmę – tzw. aut z kratką. – To pozwoli zatrzymać w kasie państwa 1,2 – 1,5 mld zł – wyjaśnia wiceminister finansów Maciej Grabowski. – Liczymy, że dwa lata wystarczą, aby większe tempo wzrostu gospodarczego znów zapewniło wyższe wpływy podatkowe.

Grabowski dodał, że ze względu na trudny okres nie planuje zmian stawek żadnych podatków. – Priorytetem rządu będzie ograniczanie wydatków – zapewnił.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że resort planuje wprowadzenie kryterium dochodowego przy wypłacie tzw. becikowego, czyli jednorazowej wypłaty wynoszącej 1 tys. zł przy urodzeniu dziecka. To jednak nie przyniesie wielkich oszczędności – w 2008 r. wartość becikowego sięgnęła około 400 mln zł. W zależności od przyjętego kryterium w kasie państwa zostałoby 160 – 240 mln zł. Większe oszczędności dałoby wprowadzenie kryterium dochodowego przy odliczaniu ulg na wychowanie dzieci. W 2008 r. podatnicy odliczyli z tego tytułu ponad 6 mld zł. Gdyby zastosować tę samą miarę jak w przypadku becikowego i pozbawić ulgi najbogatszych Polaków, w kasie państwa zostałoby od 2,4 do 3,6 mld zł.

Zdaniem ekonomistów w obliczu zbliżających się wyborów samorządowych i parlamentarnych rząd nie zdecyduje się na żadne radykalne posunięcia i będzie zbierał pieniądze w różnych miejscach. Kilkaset milionów przyniesie np. poszerzenie bazy podatkowej przez wprowadzenie kas fiskalnych u lekarzy i prawników. – Efekty pojawią się jednak dopiero po mniej więcej 1,5 roku od wprowadzenia obowiązku posiadania kas – tłumaczy Grabowski. Czyli po 1 maja 2011 r.

Mirosław Gronicki, były minister finansów, uważa jednak, że bez zmian w podatkach się nie obejdzie. Jego zdaniem należałoby wprowadzić na wszystkie towary i usługi, z wyjątkiem artykułów pierwszej potrzeby, 22- proc. stawkę VAT. – Nie widzę powodu, dla którego przy zakupie ciast, pobycie w hotelach czy zakupie biletów lotniczych płacimy niższe stawki VAT – wyjaśnia.

W tym tygodniu minister finansów Jacek Rostowski ma przedstawić założenia do przyszłorocznego budżetu – prace nad nimi się wydłużyły – jak argumentował – przez powódź. Według wstępnych informacji rząd przymierzał się do określenia tempa wzrostu PKB na poziomie 3,5 proc., a inflacji na poziomie 2,5 proc. Według wstępnych wyliczeń ekonomistów przy takich założeniach dochody powinny sięgnąć 269 mld zł; jeśli rząd wprowadzi oszczędności, będzie mógł założyć deficyt na poziomie 35 mld zł, tak więc wydatki nie powinny być wyższe niż 304 mld zł.

[ramka][srodtytul]Ograniczenie ulg na biopaliwa ma pomóc budżetowi[/srodtytul]

Ulgi na biopaliwa zostaną drastycznie ograniczone. Budżet zaoszczędzi na tym nawet miliard złotych, ale ceny paliw mogą pójść w górę. Ministerstwo Gospodarki przedstawiło założenia zmian do ustawy o biopaliwach. Po raz pierwszy od 2005 r., kiedy ustawa powstała, mają być wprowadzone zmiany dotyczące wsparcia finansowego tego rynku. Nowela znosi ulgi na paliwa konwencjonalne, które zawierają tylko niewielki dodatek biokomponentów. Do tej pory odpowiadały one za 80 proc. stosowanych zwolnień akcyzowych, które ubiegłym roku kosztowały budżet ok. 1,2 mld zł.

Według propozycji Ministerstwa Gospodarki zwolnienia w akcyzie będą przysługiwać dopiero za dodawanie ponad 7 proc. estrów do oleju napędowego i ponad 5 proc. etanolu do benzyn. Od tego progu stacje benzynowe mają bowiem obowiązek informowania kierowców, że jest to biopaliwo. W dodatku ministerstwo zapowiada, że sama stawka zwolnień akcyzowych – obecnie 1,048 zł od litra estrów i 1,565 zł od litra bioetanolu – także może zostać zmieniona. W tym roku zgodnie z wymogami rządu biopaliwa powinny stanowić 5,75 proc. w ogólnej sprzedaży paliw w transporcie, w 2020 r. ma to być 10 proc. Za brak realizacji tych celów dystrybutorzy zapłacą słone kary – w skali rynku szacowane na 2 mld zł.

[i]—mak[/i][/ramka]

[ramka][srodtytul]Opinie[/srodtytul]

[b]Jarosław Janecki[/b] | [i]gł. ekonomista Societe Generale[/i]

Efekty przyniosłoby opodatkowanie transakcji w Internecie – np. wymiany na portalu Allegro, tymczasowe zamrożenie kwoty wolnej od podatku, ograniczenie waloryzacji rent i emerytur. Nie jest też powiedziane, że co roku musimy zwiększać wydatki na obronność o 1,95 proc. Gdy wzrost przyspiesza, a dochody wcale w tak szybkim tempie nie rosną, można by ograniczyć te wydatki do jakiejś maksymalnej kwoty.

[b]Piotr Kalisz[/b] | [i]gł. ekonomista Citi Handlowy[/i]

Jeśli Polska miałaby podążać drogą, na którą już weszły państwa Europy Zachodniej, czyli ograniczania deficytów przez zaciskanie pasa, powinna zamrozić pensje i rozpocząć reformę emerytalną mającą na celu wydłużenie wieku emerytalnego. To wprawdzie nie przyniesie natychmiastowego efektu, ale w dłuższej perspektywie zapewni kasie państwa wyższe wpływy. [/ramka]

VAT

W lipcu resort finansów ogłosi wieloletni plan finansowy państwa. Przedstawi w nim, w jaki sposób chce obniżyć deficyt finansów publicznych z 7,1 proc. PKB na koniec 2009 r. do zalecanych przez Komisję Europejską 3 proc. PKB.

Dotąd przedstawił tylko założenia do wprowadzenia reguły wydatkowej, która ograniczy wydatki do poziomu inflacji plus 1 proc. To jednak da w przyszłym roku zaledwie 3 mld zł oszczędności. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w resorcie trwają prace nad zaostrzeniem reguły, tak aby mogła przynieść większe efekty.

Pozostało 90% artykułu
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu