W piątek ocena wiarygodności kredytowej Irlandii spadła o pięć poziomów. Agencja Moody’s nie wykluczyła dalszych obniżek, jeśli rząd nie zacznie kontrolować wzrostu zadłużenia. To prędzej czy później przełoży się na ceny irlandzkich obligacji i ich oprocentowanie.
Tak już się działo wcześniej – pod koniec listopada w ciągu tygodnia dziesięcioletnie obligacje Portugalii podrożały o 302 pkt, Hiszpanii o 437 pkt, Włoch o 183 pkt, a Grecji o 101 pkt. Jednocześnie spadały ceny papierów. Ten trend może być kontynuowany, jeśli spełnią się groźby agencji obniżek ratingów Hiszpanii i Grecji (a także spadku perspektywy ratingu Stanów Zjednoczonych). Co prawda reakcja rynków na działania agencji jest już znacznie mniej nerwowa, niż to miało miejsce wcześniej, ale ich werdykty nie przechodzą bez echa.
[srodtytul]Ale to już było[/srodtytul]
Dzieje się tak, ponieważ od pewnego czasu agencje potwierdzają to, co się już na rynku wydarzyło. – Agencje pogłębiają trendy rynkowe – zaznacza Ryszard Petru, ekonomista SGH. – To było wyraźnie widoczne w przypadku ostatniej decyzji Moody’s w sprawie ratingu Irlandii. Europejski Bank Centralny wyraźnie stwierdził, że nie chce już finansować irlandzkich banków, wzrosło oprocentowanie obligacji, a dopiero potem agencja ogłosiła werdykt, jeszcze bardziej pogłębiając problem.
Część analityków mówi wprost, że za europejski kryzys zadłużeniowy odpowiadają agencje ratingowe, i wskazuje na działania podjęte przez nie w grudniu zeszłego roku wobec Grecji. 16 grudnia 2009 r. agencja Standard & Poor’s obniżyła rating kredytowy Grecji do poziomu BBB+, a konkurencyjna Fitch do poziomu A. Działania władców ratingów w następnych miesiącach bardzo często nadawały ton rynkom. Ogółem od początku grudnia 2009 r. agencje wielokrotnie obniżały oceny kredytowe państw strefy euro. Rating Grecji był cięty dwukrotnie przez Moody’s, tyle samo razy przez Standard & Poor’s oraz cztery razy przez Fitcha. Irlandia miała ocenę kredytową obniżaną dwukrotnie przez S&P, raz przez Moody’s oraz dwa razy przez Fitcha. Portugalii w minionym roku obniżały rating po razie wszystkie trzy główne agencje.