W rządowym projekcie nowelizacji ustawy o udzielaniu przez Skarb Państwa wsparcia instytucjom finansowym poszerzono listę podmiotów objętych jej działaniem o spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe.
Od początku obowiązywania ustawy, czyli od lutego 2009 r., żadna z instytucji finansowych nie wystąpiła o udzielenie wsparcia. Jednak ze względu na fakt, że negatywne tendencje na międzynarodowych rynkach finansowych mogą występować również w 2011 r., rząd uznał, że zasadne jest utrzymanie możliwości udzielania wsparcia także i w tym okresie.
Na podstawie dotychczas obowiązujących przepisów z pomocy mogą skorzystać banki krajowe, zakłady ubezpieczeń, fundusze emerytalne i inwestycyjne, domy maklerskie. W uzasadnieniu proponowanej zmiany rząd podkreślił, że działalność kas, podobnie jak banków, może być narażona na ryzyko utraty płynności bardziej niż innych instytucji.
– Spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe nie mają możliwości zaciągania kredytów w bankach, a jedynie w Kasie Krajowej. Natomiast uchwalona przez Sejm ustawa z listopada 2009 r. o spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych (obecnie będąca przedmiotem oceny Trybunału Konstytucyjnego) daje możliwość zaciągania kredytów płynnościowych przez Kasę Krajową w Narodowym Banku Polskim – napisano w uzasadnieniu.
Kasy nie ubiegały się o takie gwarancje, ale są zadowolone z proponowanych zmian. – Wszelkie działania państwa zmierzające do podniesienia bezpieczeństwa rynku finansowego, a niestwarzające obciążeń dla klientów, można uznać za pozytywne i mogą działać na rzecz zwiększenia wiarygodności instytucji finansowych w przypadku ewentualnych kryzysów makroekonomicznych – mówi Andrzej Dunajski z Kasy Krajowej SKOK.