W USA i w Polsce żyje się coraz trudniej

W USA żyje się dziś najciężej od niemal trzydziestu lat. Sygnalizuje to wskaźnik ubóstwa (misery index), sumujący stopę bezrobocia i inflacji, który w maju osiągnął najwyższy od 1983 r. poziom 12,7 pkt. Także w Polsce wskaźnik ten rośnie.

Aktualizacja: 20.06.2011 18:00 Publikacja: 20.06.2011 15:12

W USA i w Polsce żyje się coraz trudniej

Foto: AFP

Stopa bezrobocia w minionym miesiącu wynosiła w USA 9,1 proc. i była o 0,1 pkt proc. wyższa, niż w kwietniu. Wzrost wskaźnika ubóstwa to więc głównie efekt przyspieszającej inflacji, która w maju sięgnęła 3,6 proc., w porównaniu z 3,2 proc. miesiąc wcześniej.

Wskaźnik ubóstwa, zaproponowany w latach 70. przez Arthura Okuna, przekracza 10 pkt od listopada 2009 r. Wcześniej na dwucyfrowym poziomie był w czerwcu 1993 r., ale naprawdę wysoki poziom notował na przełomie lat 70. i 80. To oznacza, że ostatnia recesja była dla Amerykanów bardziej dotkliwa, niż dwie poprzednie: z lat 1990-91 i z 2001 r.

- Złe wieści są takie, że amerykańskie gospodarstwa domowe nie będą w nastrojach, aby zwiększyć wydatki, jeszcze co najmniej przez kilka lat – zauważył Paul Dales, ekonomista z Capital Economics.

Ale według niego, wskaźnik ubóstwa rysuje obraz amerykańskiej gospodarki w zbyt ciemnych barwach. Alternatywny miernik jakości życia, opracowany w 1999 r. przez Roberta Barro, wskazuje bowiem, że najgorsze Amerykanie mają już za sobą.

Wskaźnik Barro składa się z czterech komponentów: różnicy między aktualną stopą bezrobocia a tzw. stopą naturalną, różnicy między potencjalnym a aktualnym tempem wzrostu gospodarczego, różnicy między obecną inflacją a średnią dynamiką cen w poprzednich 10 latach oraz różnicy między obecną rentownością 10-letnich obligacji a średnią z poprzedniej dekady.

W Polsce wskaźnik ubóstwa także jest wyraźnie w trendzie wzrostowym. W maju osiągnął poziom 17,6 pkt, w porównaniu z 17,1 pkt miesiąc wcześniej. Majowy odczyt jest najwyższy od kwietnia 2006 r. Wprawdzie stopa bezrobocia w ostatnich miesiącach malała, ale za to przyspieszała inflacja.

 

Stopa bezrobocia w minionym miesiącu wynosiła w USA 9,1 proc. i była o 0,1 pkt proc. wyższa, niż w kwietniu. Wzrost wskaźnika ubóstwa to więc głównie efekt przyspieszającej inflacji, która w maju sięgnęła 3,6 proc., w porównaniu z 3,2 proc. miesiąc wcześniej.

Wskaźnik ubóstwa, zaproponowany w latach 70. przez Arthura Okuna, przekracza 10 pkt od listopada 2009 r. Wcześniej na dwucyfrowym poziomie był w czerwcu 1993 r., ale naprawdę wysoki poziom notował na przełomie lat 70. i 80. To oznacza, że ostatnia recesja była dla Amerykanów bardziej dotkliwa, niż dwie poprzednie: z lat 1990-91 i z 2001 r.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje