Karta kredytowa, wygodny sposób finansowania mikrofirmy

Przyda się przy zakupie firmowego laptopa. Można ją dać pracownikowi wyjeżdżającemu w delegację. Największą zaletą takiej karty jest możliwość uniknięcia odsetek oraz opłat. Trzeba jednak spełnić kilka warunków

Publikacja: 30.06.2011 01:10

Oferta dla niewielkich firm

Oferta dla niewielkich firm

Foto: Rzeczpospolita

Mikrofirmy nie zawsze mogą korzystać z produktów bankowych dostępnych dla dużych przedsiębiorstw.

– Barierą w ubieganiu się o kredyt może być dla nich nie tylko wykazanie dobrej kondycji finansowej, ale także niewystarczająca znajomość poszczególnych produktów bankowych – twierdzi Tomasz Jakowiecki z BNP Paribas Bank Polska.

Bardzo wygodnym, a niekiedy jedynym dostępnym instrumentem finansowania działalności małej firmy jest karta kredytowa. Przydaje się zwłaszcza do wykonywania transakcji bezgotówkowych.

Dużą zaletą tego produktu jest tzw. grace period, czyli okres, w którym bank nie nalicza odsetek od zadłużenia. Warunkiem skorzystania z tego udogodnienia jest spłata w wyznaczonym przez bank terminie całego zadłużenia. Jeśli spłaci się tylko część (bank podaje na wyciągu, ile wynosi minimalna wymagana spłata), odsetki zostaną naliczone za cały okres, od daty przeprowadzenia transakcji. Co bardzo ważne, z dobrodziejstwa związanego z grace period można skorzystać tylko wtedy, gdy kredyt

został zaciągnięty w wyniku transakcji bezgotówkowych. Od transakcji gotówkowych (np. podjęcie pieniędzy w bankomacie, często tak samo traktowane są przelewy na konto) bank zawsze naliczy oprocentowanie.

– Karta kredytowa jest wygodnym narzędziem, gdy na przykład chcemy kupić laptopa dla firmy. Na spłatę zadłużenia bez odsetek w BNP Paribas mamy maksymalnie 58 dni – mówi Tomasz Jakowiecki.

Zdaniem Marka Piotrowskiego, dyrektora linii biznesowej w mBanku, przedsiębiorca powinien rozważyć, czy zamierza zadłużać się na karcie na okres dłuższy niż bezodsetkowy. Jeśli tak, to kluczowym parametrem w wyborze produktu będzie oprocentowanie. Zwłaszcza że zróżnicowanie stawek jest ogromne. Kredyt zaciągnięty najtańszymi kartami kosztuje niecałe 10 proc. rocznie. Z kolei najwyższe stawki to 19 – 21 proc. w skali roku.

– Każda firma może okresowo mieć problem związany z brakiem płynności, na przykład jeśli kontrahent nie zapłaci faktury na czas – mówi Marek Piotrowski.

Ile można pożyczyć

Zadłużanie się na karcie kredytowej jest możliwe do określonej przez bank wysokości. – Firmy, które mają duże obroty, powinny w pierwszej kolejności brać pod uwagę wielkość limitu zadłużenia na karcie – twierdzi Marek Piotrowski.

Limity wynoszą zazwyczaj od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Rzadko który bank oferuje kwoty ok. 100 tys. złotych.

– Karty firmowe z reguły pozwalają na opłacanie bieżących zakupów na potrzeby biura, sfinansowanie delegacji czy wydatków związanych z reprezentacją – wymienia Tomasz Jakowiecki.

Dlatego limity nie muszą być zbyt wysokie. Za to – dzięki temu, że kredyt jest relatywnie niski – karty stały się produktem dość łatwo dostępnym.

Opłat można uniknąć

Koszt finansowania potrzeb firmy za pośrednictwem karty kredytowej jest jednak wysoki (oczywiście pomijamy sytuację, gdy odsetki nie zostaną naliczone dzięki grace period). Oprocentowanie kredytu zaciągniętego kartą należy do najwyższych na rynku. Taka jest bowiem prawidłowość: im dostęp do kredytu łatwiejszy, tym jego koszt wyższy.

Oprócz oprocentowania należy też uwzględnić opłaty i prowizje pobierane przez banki. Zwykle im karta bardziej prestiżowa, tym opłaty są wyższe.

Większość banków zwalnia jednak klientów z opłaty za wydanie i użytkowanie karty pod warunkiem aktywowania jej lub przeprowadzenia transakcji o określonej wartości w danym czasie (stawki, które podajemy w tabeli, to opłaty standardowe, naliczane wtedy, gdy klient nie spełni postawionych warunków). Na przykład w mBanku wystarczy dokonać transakcji o wartości 1500 zł, by nie płacić 6 zł miesięcznie za użytkowanie karty.

Prowizje są też pobierane za podjęcie gotówki z bankomatu. Koszty użytkowania karty przedsiębiorcy mogą wliczyć w koszty uzyskania przychodów.

Dodatkowe funkcje

Firmowe karty kredytowe umożliwiają wykupienie dodatkowych usług, np. pakietu ubezpieczeń. Poza tym do głównej karty oferowane są karty dodatkowe. Rozwiązanie takie się sprawdza, np. jeśli prowadzimy firmę transportową.

– Do kart podrzędnych możemy przypisać określone limity (kwoty transakcji) i przekazać je pracownikom wyjeżdżającym w delegacje – mówi Marek Piotrowski.

Do kart kredytowych nierzadko dodawane są też inne usługi, np. możliwości zlecania przelewów z rachunku karty czy usługi assistance.

Choć zapotrzebowanie na firmowe karty kredytowe rośnie, na polskim rynku oferta nie jest rozbudowana. – Spowodowała to duża popularność kart obciążeniowych, z których korzystają większe firmy – tłumaczy Paweł Majtkowski z Expandera.

Tendencja ta jednak się zmienia. Na rynku pojawia się coraz więcej ciekawych kart kredytowych. Obecnie banki chętnie proponują je firmom zakładającym konta lub kupującym inne produkty.

Na koszt banku

- Karta kredytowa to niejedyne narzędzie, dzięki któremu pracownicy firmy mogą dokonywać służbowych wydatków w ramach przyznanego przez bank limitu zadłużenia. Innym rodzajem plastikowego pieniądza, który daje taką możliwość, są karty obciążeniowe (nazywane też kartami typu charge).

- Karty typu charge, w odróżnieniu od kart kredytowych, są wydawane do firmowego konta, a nie do odrębnego rachunku karty. Jednak można nimi płacić niezależnie od aktualnego stanu środków na rachunku. Maksymalną kwotę transakcji określa bowiem wysokość przyznanego przez bank limitu.

- Rozliczenie wykonanych płatności następuje raz w miesiącu. Wtedy rachunek firmy jest obciążany kwotą, którą pracownicy firmy wydali w całym okresie rozliczeniowym. Także raz w miesiącu bank nalicza ewentualne prowizje.

- W ramach przyznanego firmie limitu zadłużenia bank może wydać wiele kart. Do każdej z nich jest wtedy przypisywany inny limit wydatków. Dzięki temu pracownik odbywający regularne podróże służbowe ma do dyspozycji wyższe kwoty niż osoba, która sporadycznie spotyka się z kontrahentami.    —pc

Mikrofirmy nie zawsze mogą korzystać z produktów bankowych dostępnych dla dużych przedsiębiorstw.

– Barierą w ubieganiu się o kredyt może być dla nich nie tylko wykazanie dobrej kondycji finansowej, ale także niewystarczająca znajomość poszczególnych produktów bankowych – twierdzi Tomasz Jakowiecki z BNP Paribas Bank Polska.

Pozostało 95% artykułu
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli