Reklama

Ministrowie finansów UE podebatują o kryzysie

Nawet zniecierpliwieni Amerykanie przyślą sekretarza skarbu do Wrocławia na rozmowy o kryzysie w strefie euro

Publikacja: 14.09.2011 03:35

Ministrowie finansów UE podebatują o kryzysie

Foto: Bloomberg

Timothy Geithner, sekretarz skarbu, weźmie udział w nieformalnym posiedzeniu rady ministrów finansów UE. – Gospodarzem spotkania jest polska prezydencja i to ona zaprosiła Geithnera – mówił wczoraj Amadeu Altafaj Tardio, rzecznik Komisji Europejskiej. Według niego Geithner nie będzie natomiast uczestniczył w nieformalnych obradach eurogrupy, czyli spotkaniu ministrów finansów strefy euro. Amerykanie niepokoją się pogłębiającym się kryzysem w strefie euro, czemu dał wyraz prezydent USA.

– To wielkie kraje w Europie, przywódcy europejscy, muszą się spotkać i podjąć decyzję, jak lepiej koordynować integrację walutową z bardziej skuteczną i skoordynowana polityką fiskalną – powiedział Barack Obama hiszpańskim dziennikarzom.

Z kolei niemiecka kanclerz Angela Merkel próbowała uspokajać opinię publiczną, a jednocześnie hamować swoich partyjnych kolegów, przekonując, że nie ma mowy o bankructwie Grecji. – Używamy wszystkich środków, żeby temu zapobiec – powiedziała.

Tymczasem do Aten pojechała misja ekspertów, która ma sprawdzić, jak można naprawić system zbierania podatków, a także jakie projekty finansowane przez Unię dałyby szybkie efekty w postaci wzrostu gospodarczego i nowych miejsc pracy. Z 20 mld euro przyznanych jej funduszy Grecja wykorzystała na razie 7 mld euro. Do wzięcia pozostałych potrzebuje m.in. dobrych projektów.

W Brukseli i Strasburgu był Silvio Berlusconi, premier Włoch, kraju, który wymieniany jest jako kolejna potencjalna ofiara paniki na rynku. W powszechnym odczuciu jego wizyta była wyłącznie próbą uniknięcia wyznaczonego na wczoraj przesłuchania przed sądem w Neapolu. – Z inicjatywą spotkania wyszła strona włoska – potwierdziła wczoraj Bruksela. W Strasburgu Berlusconi poprosił też o dłuższe spotkanie z Jerzym Buzkiem, ale ten wymówił się brakiem czasu i poświęcił włoskiemu premierowi tylko kilka minut.

Reklama
Reklama

Wieczorem w Paryżu Herman Van Rompuy miał rozmawiać z prezydentem Nicolasem Sarkozym. Na 17 października szef Rady Europejskiej przygotowuje projekt reformy zarządzania gospodarczego w strefie euro, której inicjatorem był francuski prezydent. Van Rompuy wymienił już cztery obszary, w których zaproponuje zmiany: instytucjonalne wzmocnienie strefy euro, lepsza koordynacja w czasach kryzysu, większa dyscyplina budżetowa w państwach euro i większa koordynacja fiskalna między nimi.

Timothy Geithner, sekretarz skarbu, weźmie udział w nieformalnym posiedzeniu rady ministrów finansów UE. – Gospodarzem spotkania jest polska prezydencja i to ona zaprosiła Geithnera – mówił wczoraj Amadeu Altafaj Tardio, rzecznik Komisji Europejskiej. Według niego Geithner nie będzie natomiast uczestniczył w nieformalnych obradach eurogrupy, czyli spotkaniu ministrów finansów strefy euro. Amerykanie niepokoją się pogłębiającym się kryzysem w strefie euro, czemu dał wyraz prezydent USA.

– To wielkie kraje w Europie, przywódcy europejscy, muszą się spotkać i podjąć decyzję, jak lepiej koordynować integrację walutową z bardziej skuteczną i skoordynowana polityką fiskalną – powiedział Barack Obama hiszpańskim dziennikarzom.

Reklama
Finanse
Bruksela zablokowała najważniejszy fundusz Putina. Kieruje nim były obywatel Ukrainy
Finanse
Członek Fed wzywa do obniżki stóp. Media typują go na następcę Jerome’a Powella
Finanse
Donald Trump twierdzi, że nie planuje zwolnić szefa Fed, Jerome’a Powella
Finanse
Srebro najdroższe od 14 lat. Powodów jest kilka
Finanse
Kulawa moralność finansowa Polaków. Ponad 2/5 z nas akceptuje oszustwa
Reklama
Reklama