Polska Grupa Energetyczna zdecydowała się wykluczyć ofertę konsorcjum Poczty Polskiej, Telekomunikacji Polskiej i Itella Information złożoną w przetargu na wydruk i dostarczanie rachunków w związku z wątpliwościami co do prawidłowości zastosowanej stawki podatku VAT na usługi pocztowe. Poczta Polska, podając ofertę w przetargu, podała cenę netto. Jak mówi Zbigniew Baranowski, rzecznik Poczty Polskiej, dostawa korespondencji realizowana przez operatora zobowiązanego do świadczenia usług powszechnych jest zwolniona z VAT. Tak wynika z ustawy o podatku od towarów i usług. – Poczta Polska jako operator wyznaczony ma pełne prawo korzystać ze zwolnienia. Usługi, do których PP stosuje zwolnienie od podatku, nie są usługami negocjowanymi indywidualnie z klientami – zapewnia Baranowski.
Do tego stanowiska przychyliła się KIO – wynika z wydanego przez nią wyroku. KIO stwierdziła, że oferta była prawidłowa, i nakazała energetycznej grupie ponowne zbadanie ofert. Firmy rywalizują o kontrakt wart ok. 50 mln zł. – W cenach netto nasza oferta była najkorzystniejsza – podkreśla Rafał Brzoska, prezes Integer.pl. W cenach brutto najkorzystniejsza była jednak oferta konsorcjum z PP.
Prywatna konkurencja Poczty Polskiej uważa, że zezwalanie państwowej spółce na nierozliczanie się z podatku VAT działa na niekorzyść Skarbu Państwa i jest wbrew zasadom uczciwej konkurencji.
– W odpowiedzi na poselską interpelację minister finansów zapowiedział wprowadzenie VAT na usługi pocztowe od stycznia 2013 roku. To dowód na to, że ten podatek powinien jednak obowiązywać – mówi Rafał Brzoska.
Z wyliczeń szefa prywatnej poczty wynika, że w ciągu ostatnich lat Skarb Państwa stracił z tytułu nienaliczania VAT przez PP ok. 500 mln zł. – Będziemy domagać się, by ta kwota do budżetu państwa trafiła – zapowiada Brzoska.