Budżet pod coraz większą presją

Na uchylenie unijnej procedury czeka teraz aż osiem krajów. Polska ma wśród nich jedną z największych luk w państwowej kasie.

Publikacja: 20.11.2012 02:38

Budżet pod coraz większą presją

Foto: Fotorzepa

Unijny limit, jeśli chodzi o deficyt sektora finansów publicznych, wynosi 3 proc. PKB. Zdaniem Komisji Europejskiej tegoroczna dziura w finansach Polski wyniesie 3,4 proc. PKB, tyle samo w przyszłym roku i spadnie do 3,1 proc. w 2013 r.

Daleko w kolejce

Jednak zarówno premier Donald Tusk, jak i minister finansów Jacek Rostowski twierdzą, że Komisja potraktuje Polskę ulgowo i zamknie procedurę nadmiernego deficytu, nawet jeśli nasz ubytek w kasie państwa będzie wyższy niż wymagany. W rozmowie z „Rz" zapewnił też o tym Dariusz Rosati, szef Sejmowej Komisji Finansów Publicznych. Na pewno nasz deficyt będzie poniżej 3,5 proc. PKB. Przy takim odchyleniu Komisja Europejska jest gotowa zdjąć procedurę mówi.

Obecnie mówi się o zamknięciu procedury w przypadku Malty, której deficyt wyniósł w 2011 r. 2,7 proc. PKB i ma się obniżyć do 2,6 proc. PKB w tym roku.

Pytanie, jak dalece wyrozumiała Bruksela będzie dla nas? Obecnie procedurą objętych jest aż 21 krajów, z czego osiem zostało zobowiązanych do pozbycia się nadmiernej dziury w kasie państwa w tym roku. Z prognoz KE wynika, że wszystkie, z wyjątkiem Cypru, będą miały w 2012 r. deficyt niższy niż Polska. Średnio w UE ma on wynieść 3,6 proc. PKB.

Przedstawiciele resortu finansów szansy Polski upatrują w tym, że unijni decydenci potraktują koszty reformy emerytalnej (0,5 proc. PKB) jako czynnik działający na naszą korzyść. Ale to wcale nie jest przesądzone. W 2005 r., kiedy te koszty wynosiły blisko 1,5 proc. PKB, też byliśmy objęci procedurą nadmiernego deficytu przypomina Mirosław Gronicki, były minister finansów. I ostrzega, że deficyt w tym roku może się jednak okazać wyższy niż 3,5 proc. PKB. A to oznacza, że jeszcze przez dwa kolejne lata nie spełnimy kryteriów zawartych w traktacie z Maastricht.

Co zrobi Bruksela

Co się dzieje, kiedy kraj nie spełnia wymogów potrzebnych do zniesienia procedury? Uruchamiają się kolejne etapy, dość rygorystyczne. Może to być comiesięczne informowanie Komisji Europejskiej o stanie finansów publicznych, np. o każdej emisji długu. UE może też zastosować wezwanie do usunięcia nadmiernego deficytu wyjaśnia Rosati.

Polskie władze wystąpią z wnioskiem do KE o uchylenie procedury pod koniec kwietnia 2013 r., kiedy będą już znane oficjalne statystyki, jeśli chodzi o tegoroczny wynik sektora finansów publicznych. Decyzję poznamy najwcześniej w maju.

W najgorszym wypadku krajowi, który łamie unijne limity, może grozić wstrzymanie wypłaty środków z unijnej polityki spójności. W okresie 20142020 Polska ma otrzymać ok. 7080 mld euro. Tak surowej kary nie zastosowano jednak jeszcze nigdy w historii UE.

Unijne limity – liczą się nie tylko statystyki

Prawo UE wymaga, aby kraje członkowskie unikały nadmiernych deficytów finansów publicznych. Limity fiskalne, zapisane w traktatach, określają maksymalny dopuszczalny deficyt sektora general government na 3 proc. PKB, a wielkość długu publicznego na 60 proc. PKB. Jeśli kraj nie spełnia wymogu deficytu, grozi mu nałożenie tzw. procedury nadmiernego deficytu (EDP) i wyznacza rok, do końca którego powinno dokonać się zacieśnienie fiskalne. Polska, podobnie jak większość krajów UE (poza Estonią, Luksemburgiem i Szwecją), została objęta procedurą w 2009 r., co nakłada ograniczenia na politykę fiskalną, dotyczące dochodów i wydatków sektora rządowego i samorządowego. W tym roku EDP uchylono już w przypadku Bułgarii i Niemiec. Zarówno wszczęcie, jak i zdjęcie procedury UE nie jest automatyczne. Komisja Europejska bierze pod uwagę m.in. to, czy konsolidacja ma charakter trwały i czy nie miały na nią wpływu jednorazowe zdarzenia. Dobrym przykładem są Węgry, które w 2011 r. miały nadwyżkę finansów publicznych, ale wynikała ona z przejęcia przez sektor publiczny środków z funduszy emerytalnych, dlatego Węgry wciąż są objęte EDP, a KE wciąż ma zastrzeżenia do metod ograniczania deficytu przez ten kraj.

Unijny limit, jeśli chodzi o deficyt sektora finansów publicznych, wynosi 3 proc. PKB. Zdaniem Komisji Europejskiej tegoroczna dziura w finansach Polski wyniesie 3,4 proc. PKB, tyle samo w przyszłym roku i spadnie do 3,1 proc. w 2013 r.

Daleko w kolejce

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Prognozy „Parkietu”.
Jak oszczędzać i inwestować w czasach spadających stóp procentowych?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao S.A. uruchomił nową usługę doradztwa inwestycyjnego
Finanse
Czego może nas nauczyć Warren Buffett?
Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont