Najliczniejszą grupę wśród tych, którzy zdecydowaliby się na powrót do przeszłości, stanowiły osoby po 60. roku życia. Wśród nich aż 58 proc. zadeklarowało taką chęć, wśród 40-latków jest ich 37 proc., a tylko co piąty trzydziestoparolatek chciałby cofnąć się do czasów PRL – wynika z badania TNS Polska dla serwisu Tablica.pl. – Współczesny obraz PRL ulega zmianie i coraz bardziej oddala się od pierwowzoru. Poza tym osoby które dzisiaj mają czterdzieści lat, mniej więcej w tamtym okresie przeżywały swoją młodość, do której chętnie by wróciły – mówi Przemysław Klemczak z serwisu Tablica.pl.

Najczęstszym skojarzeniem z PRL są samochody i motocykle, które wskazało aż 43 proc. respondentów.  Na drugim miejscu znajdują się seriale, jak „Alternatywy 4" wymienione przez 37 proc. ankietowanych. Co trzeci wskazuje z kolei na sprzęt elektroniczny, jak pralka Frania, telewizor Neptun czy Colorofon, a niemal co czwarty  – produkty spożywcze jak oranżada, wata cukrowa. Z badania wynika, że 40 proc. Polaków odczuwa brak produktów z lat PRL – to również popularna guma do żucia Donald czy woda z sokiem z saturatora. Choć sentymenty są silne, to niewiele firm próbuje wykorzystywać ten potencjał.

– Marketingowo to grząski grunt. Ludzka pamięć ma to do siebie, że zostają w niej rzeczy miłe i pozytywne, a zacierają się te nieprzyjemne. Dlatego wspominane z taką nostalgią smaki w obecnych realiach mogłyby już nie wypaść tak dobrze – mówi Agnieszka Górnicka, prezes firmy badawczej Inquiry.