NFZ: Coraz bardziej pusta kasa

Szpitale chcą więcej pieniędzy na 2010 r., a NFZ ma problem z dopięciem planu na ten rok

Publikacja: 23.12.2009 02:08

Siedziba NFZ

Siedziba NFZ

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Składki do NFZ za rolników mają być wyższe. Resort zdrowia zapowiedział właśnie, że zmieni zasady ich naliczania – dowiedziała się „Rz”. To jedna z obietnic, jakie padły podczas dzisiejszej długiej i burzliwej dyskusji minister zdrowia Ewy Kopacz, szefów oddziałów NFZ, przedstawicieli powiatów i szpitali. Ponadto Kopacz wymusiła na każdym z oddziałów NFZ, że na szpitale wyda nie mniej, niż wynosił plan w połowie tego roku. Teoretycznie gwarantują im to przepisy, ale NFZ przyznał, ze nie ma na realizację tego zadania wystarczających pieniędzy. Według wcześniejszych zapowiedzi prezesa NFZ Jacka Paszkiewicza w przyszłym roku do dopięcia planowanego budżetu ma mu zabraknąć przynajmniej 1,5 mld zł.

– Minister Kopacz najpierw kazała przedstawić, ile pieniędzy planują na szpitalnictwo poszczególne oddziały. W wielu przypadkach było to kilka procent mniej niż w połowie tego roku, a w niektórych nakłady miały być nawet niższe niż w styczniu 2009 – mówi nam Marek Wójcik, ekspert Związku Powiatów Polskich. – Potem każdy dyrektor musiał osobno zagwarantować, że na leczenie szpitalne przeznaczy nie mniej, niż było w planie 30 czerwca tego roku.

Skąd oddziały mają wziąć na to pieniądze? Zdaniem powiatów NFZ bardzo zachowawczo zaplanował przyszłoroczny budżet. – Pieniądze pochodzić będą między innymi z rezerwy migracyjnej, na leczenie pacjentów z innych regionów. Poza tym minister obiecała, że zmienią się zasady wyliczania składki za rolników – mówi Wójcik. W tym roku w związku ze spadkiem cen żyta NFZ dostanie przynajmniej 800 mln zł mniej, niż planował w zeszłym roku.

Nie tylko z tego powodu NFZ po raz kolejny musiał obniżyć planowane wpływy ze składek z ZUS w tym roku. W zmienionym właśnie planie finansowym zmniejszył je o 215,6 mln zł. W sumie ma od ZUS dostać około 49,5 mld zł, czyli 416 mln zł mniej niż w planie.

Jeszcze we wrześniu prezes NFZ Jacek Paszkiewicz twierdził, że poważnie bierze pod uwagę składki z ZUS niższe aż o 1,1 mld zł. Z opublikowanego na stronie funduszu nowego planu wynika, że wynik finansowy NFZ w tym roku jest ujemny i sięga aż 1,67 mld zł. W poprzednich latach był dodatni. NFZ nie zacznie jednak nowego roku z długami. Rozwiązał rezerwy i wykorzystał nadwyżki z poprzednich lat.

Coraz więcej ekspertów twierdzi, że bez podniesienia składki publiczna służba zdrowia nie da sobie rady. Prezes Jacek Paszkiewicz apelował o to w tym roku. Ale po zimnym prysznicu ze strony rządu na ten temat się nie wypowiada. A premier Donald Tusk z planowanej na 2010 r. podwyżki o 1 pkt proc. się wycofał.

Składki do NFZ za rolników mają być wyższe. Resort zdrowia zapowiedział właśnie, że zmieni zasady ich naliczania – dowiedziała się „Rz”. To jedna z obietnic, jakie padły podczas dzisiejszej długiej i burzliwej dyskusji minister zdrowia Ewy Kopacz, szefów oddziałów NFZ, przedstawicieli powiatów i szpitali. Ponadto Kopacz wymusiła na każdym z oddziałów NFZ, że na szpitale wyda nie mniej, niż wynosił plan w połowie tego roku. Teoretycznie gwarantują im to przepisy, ale NFZ przyznał, ze nie ma na realizację tego zadania wystarczających pieniędzy. Według wcześniejszych zapowiedzi prezesa NFZ Jacka Paszkiewicza w przyszłym roku do dopięcia planowanego budżetu ma mu zabraknąć przynajmniej 1,5 mld zł.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje