PGE chce stworzyć własną giełdę energii

Polska jako pierwszy kraj w Europie może mieć dwie konkurencyjne giełdy energii. Pomysł powołania kolejnej to inicjatywa Polskiej Grupy Energetycznej. Eksperci mają wątpliwości i pytają o sens tego planu

Publikacja: 15.04.2010 06:07

Debata w "Rz" dotycząca energii

Debata w "Rz" dotycząca energii

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Jak dowiedziała się „Rz”, największa firma w polskiej energetyce – PGE jest zainteresowana powołaniem nowej giełdy energii. I rozmawia o tym z Giełdą Papierów Wartościowych. – Rzeczywiście rozmowy na ten temat prowadziliśmy z zarządem GPW – przyznał „Rz” anonimowo przedstawiciel PGE. – Jako firma nie będziemy jednak w to przedsięwzięcie angażować się kapitałowo – dodał. PGE nie podała nam powodów, dla których chce utworzenia alternatywnego rynku.

Inicjatywa PGE jest o tyle zaskakująca, że grupa jest już udziałowcem Towarowej Giełdy Energii (TGE). W sumie kontroluje 21 proc. jej akcji (bezpośrednio posiada 10 proc., a poprzez elektrownie Opole i Bełchatów – kolejne 11 proc.). Szef TGE Grzegorz Onichimowski uważa, że takie stanowisko PGE byłoby niezrozumiałe.

Grupa, tworząc konkurencyjny podmiot wobec TGE, naruszyłaby porozumienia akcjonariuszy. – Skutki takiego kroku zależeć będą od tego, co ten pomysł powołania giełdy oznaczać będzie w praktyce – mówi „Rz” prezes TGE. – Jeżeli giełda faktycznie zacznie handlować energią, to może stanowić zagrożenie nie tyle dla naszego istnienia, co dla rynku. Nie znam kraju w Europie, w którym działa więcej niż jedna giełda tego typu. 

Władze TGE nawiązują kontakty z zagranicznymi giełdami, m.in. ze skandynawską NordPool, w celu uruchomienia rynku regionalnego, a w perspektywie ogólnoeuropejskiego. – Walczyliśmy o większą płynność rynku, wprowadzono zmiany w prawie energetycznym nakładające obowiązek giełdowy na producentów energii, by ją poprawić i zapewnić przejrzystość transakcji – mówi Onichimowski. – Wydaje się, że TGE ze względu na dziesięcioletnie doświadczenia jest sprawdzonym miejscem handlu energią. Tworzenie zupełnie nowej giełdy, przygotowanie dla niej systemów rozliczeniowych i transakcyjnych jest drogie i czasochłonne. Nie sądzę, by nakłady na nią mogły się zwrócić wcześniej niż za dziesięć lat. 

Przedstawiciel PGE argumentuje, że w prawie energetycznym jest mowa tylko o obowiązku giełdowym i nie ma nakazu korzystania z TGE.

Tak PGE, jak i Towarową Giełdę Energii kontroluje Skarb Państwa. Minister Skarbu Aleksander Grad popiera pomysł energetycznego potentata. Ale odpowiedzialny w resorcie za energetykę Jan Bury odmawia komentarza w tej sprawie. Z nieoficjalnych informacji wynika jednak, że plan powołania nowej giełdy może podzielić kierownictwo resortu.

Eksperci wskazują na pewną sprzeczność między planem PGE utworzenia nowej giełdy energii a tym, że elektrownie PGE już zakontraktowały całą swoją obecną i planowaną do do końca 2016 r. produkcję. Jej odbiorcami będą spółki dystrybucyjne z grupy. Przedstawiciel PGE mówi „Rz”, że to są kontrakty opcyjne, które mogą, ale nie muszą być zrealizowane, zatem energia do handlu na nowej giełdzie będzie.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=a.lakoma@rp.pl]a.lakoma@rp.pl[/mail][/i]

[ramka]Opinia

[b]Mariusz Swora prezes Urzędu Regulacji Energetyki[/b]

PGE mówi jednocześnie o zakontraktowaniu całej energii do 2016 r. i o nowej giełdzie. Nie widzę tu konsekwencji. Nie ma pewności, że na rynku jest miejsce dla wielu giełd tworzonych przecież przez Skarb Państwa. Gdyby każda firma chciała mieć własną i kierować na nią swoją energię, to nie osiągniemy celu – płynnego rynku. To byłoby złe rozwiązanie. [/ramka]

Jak dowiedziała się „Rz”, największa firma w polskiej energetyce – PGE jest zainteresowana powołaniem nowej giełdy energii. I rozmawia o tym z Giełdą Papierów Wartościowych. – Rzeczywiście rozmowy na ten temat prowadziliśmy z zarządem GPW – przyznał „Rz” anonimowo przedstawiciel PGE. – Jako firma nie będziemy jednak w to przedsięwzięcie angażować się kapitałowo – dodał. PGE nie podała nam powodów, dla których chce utworzenia alternatywnego rynku.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem