ATM jak globalne spółki

W Warszawie powstanie Centrum Innowacji. Jego budowa może pochłonąć nawet 400 mln zł. Ponad 1000 osób ma tam pracować nad rozwiązaniami telekomunikacyjnymi i biotechnologicznymi

Aktualizacja: 17.11.2007 09:52 Publikacja: 17.11.2007 02:53

ATM jak globalne spółki

Foto: Rzeczpospolita

Rząd wydał decyzję pozwalającą rozszerzyć Łódzką Specjalną Strefę Ekonomiczną o podstrefę Warszawa-Grochowska. Powstanie tam Centrum Innowacji. Ośrodek zajmie obszar 3 ha. Jego budowa pochłonie 380 – 400 mln zł. Docelowo ma w nim pracować 1,2 tys. inżynierów i naukowców zajmujących się telekomunikacją, informatyką i biotechnologią.

– Decyzja rządu była zasadniczym warunkiem rozpoczęcia realizacji projektu centrum. Jej koszty rozłożone będą na kilka lat, przewidujemy, że rocznie wydatki na infrastrukturę wyniosą ok. 40 mln zł – powiedział „Rz” Marek Montoya, odpowiadający za projekt dyrektor marketingu giełdowej spółki teleinformatycznej ATM.

ATM jest głównym inwestorem Centrum Innowacji. Zamierza sfinansować budowę ośrodka tylko częściowo z własnych środków. Do dyspozycji ma pieniądze z oferty publicznej przeprowadzonej latem 2007 roku, kiedy pozyskała ponad 154 mln zł. W sierpniu utworzyła spółkę badawczo-rozwojową ATM-Lab.

– Będzie ona jednym z lokatorów Centrum Innowacji – mówi Marek Montoya. Giełdowa spółka przewiduje kolejne emisje celowe akcji na pokrycie wydatków związanych z ośrodkiem.

Projekt inwestycyjny ujrzy światło dzienne dopiero po zawarciu umowy z podmiotem zarządzającym Łódzką Strefą Ekonomiczną, co ma nastąpić, jak zapewniają przedstawiciele ATM, już niebawem. Wówczas także podjęte zostaną rozmowy z partnerami przedsięwzięcia – firmami, które będą uczestniczyć w rozwoju ośrodka.

ATM jest jedną z kilku rodzimych firm nowych technologii, które coraz więcej inwestują w innowacje, tworząc zespoły lub ośrodki badawcze. Równie dynamicznie inwestują w innowacje m.in. ComArch, Asseco i ABG Spin. Żadna z nich nie ma jednak otwartych ośrodków, które służą też innym firmom.

Warszawski ośrodek będzie dostępny dla innych. W Polsce powstały też ośrodki znanych globalnych przedsiębiorstw, np. General Electric, ABB, IBM, Microsoft, Google. One pierwsze, nie zważając, że Polska w światowych statystykach innowacyjności jest na szarym końcu, zaczęły wykorzystywać ogromny potencjał naszych fachowców.

Jesteśmy trzecim krajem w UE pod względem liczby absolwentów uczelni. Kształcimy rocznie 50 tys. inżynierów i 20 tys. specjalistów nauk ścisłych.

Jeżeli inicjator budowy Centrum Innowacji w Warszawie przyciągnie do niej inne firmy, także młode, to jest szansa, by stołeczne miasto było nie tylko skupiskiem firm, które głównie handlują produktami najnowszych technologii. Powinny one tutaj także powstawać. Sprzyja temu obecność liczących się przedsiębiorstw, a także potencjał akademicki. Centrum byłoby dla absolwentów wielu uczelni szansą na pracę nad nową techniką. Jak na razie szukają jej gdzie indziej.

Rząd wydał decyzję pozwalającą rozszerzyć Łódzką Specjalną Strefę Ekonomiczną o podstrefę Warszawa-Grochowska. Powstanie tam Centrum Innowacji. Ośrodek zajmie obszar 3 ha. Jego budowa pochłonie 380 – 400 mln zł. Docelowo ma w nim pracować 1,2 tys. inżynierów i naukowców zajmujących się telekomunikacją, informatyką i biotechnologią.

– Decyzja rządu była zasadniczym warunkiem rozpoczęcia realizacji projektu centrum. Jej koszty rozłożone będą na kilka lat, przewidujemy, że rocznie wydatki na infrastrukturę wyniosą ok. 40 mln zł – powiedział „Rz” Marek Montoya, odpowiadający za projekt dyrektor marketingu giełdowej spółki teleinformatycznej ATM.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli