Reklama

Milion Polaków nie spłaca rat

Rośnie liczba osób nie płacących na czas. Najczęściej dotyczy to pożyczek ratalnych i gotówkowych

Publikacja: 27.02.2009 02:04

1,3 mln Polaków ma problem ze spłacaniem swoich zobowiązań w terminie – wynika z danych przedstawionych przez InfoMonitor Biuro Informacji Gospodarczej. W ciągu trzech miesięcy liczba ta wzrosła o 30 tys. Łączna kwota zaległych płatności tych 1,3 mln osób wynosi 8,6 mld zł. Rok temu nie przekraczała 6,2 mld zł.

– Kwota niespłacanych długów rośnie, bo zwiększa się portfel kredytowy. Odsetek osób, które nie płacą na czas, jest ciągle taki sam, nie przekracza 5 proc. – przekonuje Andrzej Topiński, ekonomista Biura Informacji Kredytowej (BIK).

[wyimek]8,6 mld zł to łączna kwota płatności, z którymi zalega ok. 1,3 mln osób zadłużonych[/wyimek]

Te informacje nie przekonują bankowców do zwiększenia apetytu na ryzyko, czyli udzielania jeszcze większej ilości kredytów. – Wskaźnik kredytów nieregularnych odzwierciedla to, co się działo w przeszłości. Dla nas istotne jest, co będzie się działo w przyszłości – mówi Kazimierz Stańczak, dyrektor generalny Polbanku EFG.

Z danych InfoMonitora wynika, że najwięcej klientów ma problemy ze spłaceniem na czas kredytów ratalnych oraz pożyczek gotówkowych. Najmniej takich osób jest w grupie Polaków, którzy zaciągnęli kredyt hipoteczny. – Jakość portfela kredytów hipotecznych nie będzie się znacząco pogarszała, bo właściciele mieszkań będą bardzo się starać, żeby płacić bankowi raty, tym bardziej że dochody wielu z nich wzrosły w ostatnich latach, o czym także świadczą nie tylko dane GUS dotyczące wynagrodzeń, ale także zwiększone depozyty detaliczne i saldo gotówki poza kasami banków – uważa Kazimierz Stańczak.

Reklama
Reklama

Bankowcy nie obserwują nagłego i znacznego pogorszenia się kondycji kredytobiorców. – Zaczęły się pojawiać incydentalne prośby klientów o wydłużenie okresu spłat kredytów lub zawieszenie rat – wyjaśnia Monika Nowakowska, rzecznik prasowy Kredyt Banku. Aleksandra Kwiatkowska, rzecznik prasowy GE Money Banku: – Odnotowujemy nieznaczny wzrost opóźnień w spłacie kredytów gotówkowych i kart kredytowych. Obecny poziom tych opóźnień nie jest groźny, ale martwi nas sam trend wzrostowy, bo może się on w tym roku utrzymywać. Jednak w przypadku kredytów hipotecznych sytuacja jest stabilna.

– Nie widzimy sygnałów pogarszania się naszego portfela kredytowego. Fakt jest taki, że już od maja ubiegłego roku wyprzedzająco, sukcesywnie zaostrzaliśmy nasze procedury kredytowe i dostosowaliśmy oprocentowanie – wyjaśnia Kazimierz Stańczak. Z publikowanych raportów NBP opierających się na badaniach ankietowych na temat sytuacji na rynku kredytowym wynika, że wiele banków postępowało podobnie.

InfoMonitor BIG przy opracowywaniu raportu o długach korzystało z trzech baz danych: Biura Informacji Kredytowej, Związku Banków Polskich oraz swojej.

Finanse
Technologie odpowiedzią na cyberzagrożenia
Finanse
Otwarta droga pomocy Ukrainie. Aktywa Rosji zamrożone bezterminowo
Finanse
Walka o zamrożone aktywa. Bank Rosji grozi Unii Europejskiej
Finanse
Zamrożone aktywa, ale roszczenia gorące. Tak Kreml chce zastraszyć Europę
Finanse
Osiem tysięcy wierzycieli Cinkciarza. Syndyk prześledzi księgi rachunkowe spółki
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama