Nowe pomysły rządu na reformę finansów

Rząd zastanawia się nad wysokością składek na ubezpieczenia społeczne przedsiębiorców – dowiedziała się „Rz”. Teraz są to tylko pomysły, jak zwiększać dochody i zmniejszać wydatki. Decyzje zapadną w najbliższych tygodniach

Publikacja: 04.12.2009 02:02

Sejm

Sejm

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Rząd zastanawia się, czy zróżnicować wysokość składek na ubezpieczenia społeczne płacone przez przedsiębiorców. Teraz prawie wszyscy z 400 tysięcy przedsiębiorców i osób samozatrudnionych płacą składki w minimalnej wysokości (ok. 800 zł) 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia niezależnie od tego, ile zarabiają.

– Wysokość składek byłaby progresywna i zależna od dochodów przedsiębiorców – mówi jeden z ekonomistów związanych z Ministerstwem Finansów. To jedna z propozycji, jakie analizują specjaliści w resorcie finansów i w Kancelarii Premiera. Mają one być elementem dwuletniego planu stabilizacji i konsolidacji finansów publicznych. Główne punkty mają powstać do końca tego roku.

[srodtytul]O czym myśli rząd[/srodtytul]

Pomysły są najróżniejsze. Chodzi m.in. o zmiany zarządzania płynnością finansów publicznych, gdzie każda instytucja publiczna posiadająca nadwyżki finansowe miałaby je przelewać na rachunek resortu finansów, a nie gromadzić w banku komercyjnym – jak to ma miejsce obecnie. [wyimek][srodtytul]739,1 mld zł[/srodtytul] wyniesie według szacunków MF dług publiczny w 2010 roku[/wyimek]

Kolejny pomysł to wprowadzenie przejrzystych zasad waloryzacji różnych zasiłków oraz propozycje stopniowego wydłużenia wieku emerytalnego (i ostatecznego zrównywania go dla kobiet i mężczyzn) oraz znoszenie przywilejów emerytalnych dla mundurowych (rozpoczynających służbę po 2011 roku).

Na liście potencjalnych zmian są też: ograniczenia dotyczące odliczeń VAT od aut z kratką, racjonalizacja zatrudnienia w administracji państwowej, scentralizowanie zakupów dla administracji, zmiana zasad poboru podatków oraz obowiązek płacenia CIT dla najbogatszych rolników.

Obecnie każda instytucja wydająca publiczne pieniądze wysyła plan wydatków do ministra finansów i na tej podstawie otrzymuje gotówkę. Z reguły zanim wyda pieniądze przetrzymuje je na kontach lub lokatach w bankach, tak samo jest z nadwyżkami finansowymi. Rząd ma zamiar wymóc na nich, aby każdą złotówkę, jakiej w danej chwili nie potrzebują, lokowały na rachunkach resortu finansów, co pozwoli mu mniej się zadłużać.

Jak podała „Gazeta Wyborcza”, wydłużanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn następowałoby stopniowo – co roku o pół roku. Zmiany nie dotyczyłyby osób, którym do emerytury brakuje 10 – 15 lat. A zmiany w systemie opodatkowania i opłacania składek ubezpieczeniowych miałyby dotyczyć ok. 200 tys. rolników, którzy mają gospodarstwo ponad 15 ha.

[srodtytul]To na razie pomysły[/srodtytul]

Większość propozycji związanych z podatkami mogłaby być wprowadzana najwcześniej od 2011 roku. Cześć z nich związana ze świadczeniami socjalnymi – już w przyszłym.

Propozycje wciąż są pomysłami, a nie gotowymi rozwiązaniami. Jedno jest pewne – reformy byłyby wprowadzane ostrożnie. Co więcej, wciąż istnieją w rządzie i w koalicji kontrowersje wokół tego, jak powinny przebiegać zmiany. – Nie ma zgody, czy zmiany przeprowadzać kompleksowo, radykalnie zmieniać wydatki czy wręcz przeciwnie – łagodniej – mówi jeden z uczestników dyskusji.

Najbardziej radykalni przedstawiciele rządu są za wprowadzeniem kompleksowej reguły fiskalnej, która niosłaby za sobą zmiany w podatkach, ale także wprowadzenie zasady, że wszelkie wydatki związane z interwencją państwa nie mogłyby być finansowane z emisji papierów skarbowych, czyli z długu. Trzeba by wskazać źródło finansowania w postaci wpływów z podatków. Stanisław Żelichowski z PSL przyznaje, że jego partia czeka na rozmowę z PO o wszystkich obciążeniach społecznych i podatkowych rolników: – Rząd miał najpierw przygotować analizy i szacunki różnych rozwiązań. Ale podkreśla, że jakieś ugrupowanie i jakiś rząd musi wreszcie uporządkować całość finansów publicznych.

[ramka][srodtytul]Jak zmniejszyć wydatki państwa[/srodtytul]

[b]1. konsolidacja finansów publicznych[/b]

? wprowadzenie zasady, że każda instytucja publiczna posiadająca nadwyżki finansowe musi je przelewać na rachunek resortu finansów

? racjonalizacja zatrudnienia w administracji

? scentralizowanie zakupów dla administracji

[b]2. zmiany w systemie podatkowym[/b]

? zmiana zasad poboru podatków,

? CIT dla najbogatszych rolników,

? ograniczenia dotyczące odliczeń VAT od aut z kratką

[b]3. zmiany w transferach socjalnych[/b]

? racjonalizacja waloryzacji świadczeń socjalnych

? stopniowe wydłużanie wieku emerytalnego

? stopniowe zrównywanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn

? zmiana zasad płacenia składek ubezpieczeniowych dla najbogatszych rolników

? zmiana zasad płacenia składek ubezpieczeniowych dla przedsiębiorców i osób samozatrudniających się

? stopniowe ograniczenie przywilejów emerytalnych dla służb mundurowych.[/ramka]

Rząd zastanawia się, czy zróżnicować wysokość składek na ubezpieczenia społeczne płacone przez przedsiębiorców. Teraz prawie wszyscy z 400 tysięcy przedsiębiorców i osób samozatrudnionych płacą składki w minimalnej wysokości (ok. 800 zł) 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia niezależnie od tego, ile zarabiają.

– Wysokość składek byłaby progresywna i zależna od dochodów przedsiębiorców – mówi jeden z ekonomistów związanych z Ministerstwem Finansów. To jedna z propozycji, jakie analizują specjaliści w resorcie finansów i w Kancelarii Premiera. Mają one być elementem dwuletniego planu stabilizacji i konsolidacji finansów publicznych. Główne punkty mają powstać do końca tego roku.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne