USA-Korea: wreszcie bez ceł

USA i Korea zakończyły trzyletni impas i osiągnęły porozumienie o bezcłowym handlu (FTA)

Publikacja: 05.12.2010 15:32

Kim Jong-Hoon, minister handlu Korei Południowej

Kim Jong-Hoon, minister handlu Korei Południowej

Foto: Bloomberg

Pierwsze podpisano 30 czerwca 2007 r., ale nie weszło w życie z powodu przeszkód w otwarciu obu rynków samochodów i koreańskiego na wołowinę z USA.

Porozumienie znosi w ciągu 5 lat 95 proc. stawek celnych. Jest największą umową handlową Amerykanów od czasu podpisania w 1994 r. z Kanadą i Meksykiem porozumienia o północnoamerykańskiej strefie wolnego handlu NAFTA.

Po niemal 4 dniach rozmów w Columbia (Maryland) pod Waszyngtonem ekipy negocjacyjne obu krajów z Ronem Kirkiem i ministrem handlu Kim Jong-hoonem pokonały największą przeszkodę: Amerykanie zgodzili się znosić wolniej cła na samochody koreańskie.

Barack Obama chciał, by umowę dopięto na czas jego wizyty w Seulu z okazji szczytu G20 w listopadzie.. Miała wzmocnić pozycję prezydenta Lee Myung-baka w trudnych czasach wzrostu napięcia w stosunkach z sąsiadem z północy. Negocjatorom nie udało się to z powodu zaniepokojenia amerykańskich producentów samochodów, którzy obawiali się natychmiastowego zniesienia ceł i zalania rynku autami z Korei.

Teraz ustalono, że Stany będą mogły obciążać koreańskie auta cłem 2,5 proc. przez 5 lat, a Seul obniży natychmiast swoją stawkę z 8 do 4 proc. Po 5 latach obie stawki znikną.

Koreańczycy złagodzą także normy dotyczące środowiska i bezpiecznych pojazdów, które zdaniem Amerykanów są mało zamaskowaną obroną przed zagraniczną konkurencją. Nowe porozumienie pozwala każdej firmie samochodowej z USA eksportować rocznie po 25 tys. sztuk, spełniających tylko amerykańskie wymogi bezpieczeństwa. To cztery razy więcej od obecnej puli.

Amerykanie mogą przez 8 lat pobierać cło 25 proc. od ciężarówek, ale po 10 latach muszą znieść tę stawkę. Koreańczycy zniosą natychmiast 10 proc. od amerykańskich ciężarówek

W 2009 r. Stany wysłały do Korei 7663 pojazdy, a sprowadziły 476 857 sztuk. Wartość całego eksportu USA do Korei wyniosła 28,6 mld dolarów, a importu 39,2 mld.

Umowa wymaga ratyfikacji przez parlamenty obu krajów, nastąpi to na początku 2011 r. Barack Obama uznał ją za najlepszą umowę dla amerykańskich pracowników i firm, bo pozwoli stworzyć 70 tys. miejsc pracy i zwiększy eksport o 11 mld dolarów. Umowa pogłębi silny sojusz obu krajów i wzmocni przywództwo Stanów w regionie Azji-Pacyfiku — dodał.

Zyskał natychmiast poparcie największych przeciwników umowy, koncernu Forda i republikańskiego senatora z Kentucky, Mitcha McConnella. Obama miał do czynienia z z większymi oporami ze strony własnej partii. Senator Max Baucus z rolniczej Montany jest nadal mocno rozczarowany tym, że umowa nie rozwiązała kwestii eksportu wołowiny.

Amerykanie nalegali na Koreańczyków, by kupowali więcej mięsa pochodzącego ze starszych zwierząt. Azjaci długo blokowali eksport, bo bali się choroby wściekłych krów. Niedawno wznowili import mięsa z młodych zwierząt. Teraz nie ustąpili w sprawie wieku bydła ubojowego. Korea otrzymała 2 lata więcej do 2016 r., czas na zniesienie ceł od niektórych wyrobów z wieprzowiny

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli