Ministerstwo Finansów sprzedaje po raz pierwszy w tym roku obligacje na rynkach zagranicznych. Chodzi o 10-letnie papiery zapadające w marcu 2021 r., denominowane w euro. Z pierwszych informacji agencyjnych wynika, że ich wycena sięgać może 150-155 pkt bazowych ponad średnią stopę swapową, której podstawą jest rentowność obligacji niemieckich.
To oznacza, że w porównaniu z wrześniem 2010 r., kiedy 10-letnie papiery były sprzedawane na rynku euro po raz ostatni, ceny spadły. Wówczas różnica rentowności sięgała 120 pkt bazowych. Jeszcze w połowie 2008 r. spread 10-latek sięgał zaledwie 60 pkt bazowych. Organizatorami emisji, której wielkość MF określa jako „benchmarkową” (około 1 mld euro) są Deutsche Bank, ING, Societe Generale i UniCredit.