Branża TFI w 2010 r. zarobiła ponad 400 milionów złotych

Towarzystwa funduszy inwestycyjnych zarobiły w 2010 r. ponad 400 mln zł

Publikacja: 18.03.2011 01:11

Towarzystwa zwiększają zyski. Daleko im jeszcze do wyników, jakie zanotowały w rekordowym 2007 roku.

Towarzystwa zwiększają zyski. Daleko im jeszcze do wyników, jakie zanotowały w rekordowym 2007 roku.

Foto: Rzeczpospolita

Branża funduszowa odbiła się od dna. Zatrzymał się bowiem trwający od 2007 r. spadek zysków TFI. W 2010 r. ich zysk netto wyraźnie przekroczył 400 mln zł – wynika z szacunków „Rz" na podstawie danych z TFI, które udostępniły wyniki. To o kilkanaście procent więcej niż rok wcześniej.

Zyski towarzystw są pochodną bazy aktywów. Towarzystwa zarabiają przede wszystkim na opłacie za zarządzanie (liczonej jako procent średniorocznych aktywów), której zazwyczaj połowę albo więcej i tak oddają dystrybutorom jednostek. Opłata dystrybucyjna zazwyczaj w całości trafia do sprzedawców funduszy.

Na skutek około 10 mld zł wpłat klientów netto oraz zwyżki rynkowych indeksów w 2010 r. aktywa wzrosły o ponad 22 mld zł, do przeszło 116 mld zł. Jednak klienci wciąż niechętnie inwestowali w fundusze akcji i zrównoważone, na których TFI zarabiają najwięcej. Mimo zwyżek na giełdach udział wysokomarżowych aktywów spadł z około 50 proc. do około 45 proc.

– Spodziewam się, że w 2011 r. tendencja wzrostu zysku branży TFI zostanie utrzymana, jednak jego skala będzie mniejsza w porównaniu z poprzednim rokiem – przewiduje Jacek Marcinowski, prezes BZ WBK AIB TFI. Prezesi towarzystw zwracają uwagę, że teraz klientów do inwestycji w wysokomarżowe dla TFI fundusze zniechęcać mogą dodatkowo ostatnie turbulencje na rynkach związane z wydarzeniami w Afryce i Japonii. Z drugiej strony mogą ich w końcu przekonać kilkunastomiesięczne wysokie stopy zwrotu. TFI chcą kusić też nowymi produktami.

116 mld zł aktywów miały w zarządzaniu TFI na koniec 2010 r.

Towarzystwa, w których łącznie zgromadzonych na koniec 2010 r. było około 75 mld zł, zarobiły w ubiegłym roku ponad 340 mln zł (dane dla Pioneer Pekao TFI dotyczą jego spółki matki, zysk samego towarzystwa jest nieco mniejszy). Jeśli wziąć pod uwagę analogiczne dane za 2009 r. w zestawieniu z oficjalnymi danymi Głównego Urzędu Statystycznego (publikowanymi dopiero w połowie następnego roku), zebrane przez nas dane trzeba powiększyć o około jedną piątą, by otrzymać szacunek dla całej branży.

W rzeczywistości jednak TFI zarabiają jeszcze więcej. Niektóre towarzystwa mimo silnej pozycji rynkowej pokazują niewielkie zyski – większość przychodów z opłaty za zarządzanie zapisują bowiem w księgach spółek matek, czyli firm asset management. Przykład: zysk samego ING TFI wyniósł 7 mln zł, a ING IM blisko 45 mln zł. W przypadku większości towarzystw proporcje są odwrotne.

Słabszy wynik niż przed rokiem osiągnęły Aviva Investors i PKO. Oba towarzystwa równocześnie odnotowały wzrost przychodów. Aviva sporo wydała na marketing. Z kolei w przypadku PKO m.in. zmieniły się rozliczenia między spółką a bankiem PKO BP, jeśli chodzi o opłatę za zarządzanie.

Danych za sam IV kwartał wiele TFI nie podało. Na podstawie dostępnych informacji można szacować, że TFI zarobiły o blisko 20 proc. więcej niż w ostatnich trzech miesiącach 2009 r. i równocześnie o około 15 proc. więcej niż kwartał wcześniej.

masz pytanie wyślij e-mail do autorki n.chudzynska@rp.pl

Dochodowa opłata za zyski

W IV kwartale w ujęciu rok do roku największą poprawę wyników, rzędu co najmniej kilkuset procent odnotowały mniejsze TFI – Allianz, Investors i Quercus. Pomogły wzrost wartości aktywów na skutek wpłat i wysokich stóp zwrotu, szczególnie funduszy, w których pobierane jest success fee, czyli opłata od zysku. Prezesi przyznają, że taka konstrukcja opłaty przy dobrych wynikach inwestycyjnych zwiększa przychody towarzystw. Allianz TFI chce rozwijać taką ofertę.

Branża funduszowa odbiła się od dna. Zatrzymał się bowiem trwający od 2007 r. spadek zysków TFI. W 2010 r. ich zysk netto wyraźnie przekroczył 400 mln zł – wynika z szacunków „Rz" na podstawie danych z TFI, które udostępniły wyniki. To o kilkanaście procent więcej niż rok wcześniej.

Zyski towarzystw są pochodną bazy aktywów. Towarzystwa zarabiają przede wszystkim na opłacie za zarządzanie (liczonej jako procent średniorocznych aktywów), której zazwyczaj połowę albo więcej i tak oddają dystrybutorom jednostek. Opłata dystrybucyjna zazwyczaj w całości trafia do sprzedawców funduszy.

Pozostało 83% artykułu
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli