Jednocześnie trwa budowa pozostałych budynków kompleksu. Najbardziej zaawansowe są prace nad Wieżą Czwartą - zaprojektowaną przez Fumihiko Makiego - która sięga 43. piętra, a za dwa lata ma liczyć 72 piętra. Wieża Trzecia ma zostać ukończona w 2015 roku, dzięki 200 mln dol. pomocy od miasta i stanu Nowy Jork. Postępy w budowie Wieży Drugiej będą więc zależeć od poprawy sytuacji na rynku.
Niewidzialne bezpieczeństwo
- To będą nie tylko najbezpieczniejsze budynki biurowe w Nowym Jorku, ale i w całej Ameryce. Nasi architekci wyciągnęli bowiem wnioski z zamachów z 11 września - przekonuje "Rz" Larry Silverstein, prezes firmy Silverstein Properties, która zaledwie na kilka tygodni przed zamachami z 11 września podpisała z władzami Port Authority ( agencją zarządzającą m.in. portami, mostami w Nowym Jorku i New Jersey, która jest właścicielem terenu, na którym stoi World Trade Center) 99-letnią umowę najmu.
Nowe wieże World Trade Center nie mają jednak przypominać twierdzy. Zastosowane zabezpieczenia przed atakami bombowymi są na pierwszy rzut oka niewidoczne. W przeszklonym lobbym użyto specjalnych, odpornych na eksplozję okien. Tego typu rozwiązania są coraz częściej stosowane w budowanych USA, a - jak przekonywała w Fox News architekt Barbara Nadel - szyby mogą być teraz nie tylko kuloodporne, ale również eksplozjo-odporne.
Stojąca w lobby specjalna zapora mająca chronić wnętrze budynku przed skutkami zamachu jest zrobiona tak, aby przypominała eksponat sztuki nowoczesnej. Same budynki zaprojektowano w sposób zwiększający wytrzymałość stalowej konstrukcji. A materiały użyte do jej ochrony są o 50 proc. bardziej ognioodporne niż wymaga tego prawo budowlane. W wieżowcach nowego kompleksu zaprojektowano też o 20 proc. szersze ewakuacyjne klatki schodowe ze wzmocnionego betonu. Wyjścia z nich prowadzą na różne strony biurowców, co ma ułatwić sprawną ewakuację i nie utrudniać akcji strażaków, ratowników i policjantów. Ulepszono też system spryskiwaczy do automatycznego gaszenia pożaru. W Tower One pierwsze 20 kondygnacji pozbawione jest okien. Zamiast biur znajdą się tam różnego rodzaju generatory, urządzenia do klimatyzacji, etc.
Zielony budynek
Jak jednak przekonuje "Rz" Dara McQuillan, wiceprezes Silverstein Properties ds. Marketingu i Komunikacji, inwestorzy zainteresowani wynajęciem biur w nowym WTC częściej niż o rozwiązania służące bezpieczeństwu interesują się tym, czy nowe budynki będą ekologiczne, a w związku z tym tańsze w eksploatacji. Nowe wieże zaprojektowano więc tak, aby wpadało do nich jak najwięcej światła dziennego. Duża część zużywanej przez budynek energii ma pochodzić ze źródeł odnawialnych. Koszt energii elektrycznej zużywanej w nowych biurowcach kompleksu World Trade Center ma być o ok. 35 proc. rocznie niższy niż w innych tego typu budynkach na Dolnym Manhattanie. Zaplanowano również instalacje urządzeń do odzysku wody deszczowej, która ma być używana m.in. w toaletach, a także do chłodzenia budynku. Ekologiczne rozwiązania mają zmniejszyć zużycie wody o co najmniej 30 proc.
Nie tylko biznes
W miejscu, gdzie stały bliźniacze wieże, gotowy jest już pomnik pamięci. Dwa ogromne wodospady spadają do kwadratowych basenów stojących dokładnie w miejscu, gdzie przed 11 września stały słynne Bliźniacze Wieże. Teren wokół nich obsadzono drzewami. Na terenie kompleksu znajdzie się też muzeum przedstawiające liczne eksponaty przyniesione przez rodziny pamiątki, przedmioty wyciągnięte ze zgliszczy, a także wóz strażacki oraz symboliczny sześciometrowy krzyż, w który ułożyły się dwie stalowe belki z WTC.