Commerzbank, niemiecki inwestor strategiczny BRE Banku, chciał wprowadzić zmiany w zarządzie polskiej spółki, ale zablokował je Urząd Komisji Nadzoru Finansowego – ustaliła „Rz".
Z naszych informacji wynika, że zgodnie z planami większościowego właściciela BRE (ma 70 proc. akcji) Wiesław Thor, obecnie członek zarządu odpowiedzialny za zarządzanie ryzykiem, miałby zostać członkiem rady nadzorczej.
– Niemiecki inwestor chciał, żeby na to miejsce do zarządu BRE wszedł Sascha Klaus z grupy Commerzbanku, ale na ten ruch nie zgodził się Wojciech Kwaśniak, wiceprzewodniczący KNF odpowiedzialny za sektor bankowy – mówi osoba zbliżona do BRE Banku. Te informacje potwierdza też drugi rozmówca „Rz".
Sascha Klaus jest odpowiedzialny za zarządzanie ryzykiem w Commerzbank Central & Eastern Europe Holding i jest jednocześnie członkiem rady nadzorczej BRE Banku.
Według naszych źródeł nadzór nie zaakceptował jego kandydatury m.in. ze względu na brak znajomości języka polskiego. Kandydatów na prezesów banków i członków zarządu odpowiedzialnych za ryzyko musi zaakceptować Komisja Nadzoru Finansowego. – Zarządzanie ryzykiem to strategiczny obszar i nadzór bierze pod uwagę także znajomość rynku i jego specyfiki – podkreśla jeden z bankowców. Jak ustaliliśmy, niemiecki inwestor chciał także, by Jarosław Mastalerz, który w zarządzie BRE odpowiada za bankowość detaliczną, zajął się pionem IT.