Recesja narusza ratingi

Analitycy prognozują, że nasz kontynent czeka kolejna fala obniżek ocen kredytowych. Zagrożone są m.in. Francja i Holandia

Publikacja: 02.05.2012 01:05

Recesja narusza ratingi

Foto: ROL

Niedawne obcięcie hiszpańskiego ratingu przez agencję Standard &?Poor's z poziomu A do BBB+ może być początkiem nowej fali cięć ratingów. Zdaniem analityków zagrożone mogą być państwa o najwyższych ocenach kredytowych.

– Klub państw z potrójnym AAA się kurczy. To dlatego, że kryzys wchodzi w nową, bardziej polityczną fazę. Charakteryzują ją słabnące gospodarki, wynikające z tego problemy z cięciami fiskalnymi i niechęć do podążania za niemiecką linią przewidującą zaciskanie pasa – wskazuje w rozmowie z „Rz" Nicholas Spiro, szef firmy konsultingowej Spiro Sovereign Strategy.

– Możemy się spodziewać, że w tym roku agencje zmienią wiele ratingów w Europie. Głównie dlatego, że słabną europejskie gospodarki. Bank Grecji przewiduje recesję, w której PKB spadnie o co najmniej 5 proc. Recesja dotknęła też Hiszpanii, a Mario Draghi, szef Europejskiego Banku Centralnego, twierdzi, że Europa potrzebuje „paktu na rzecz wzrostu". Spodziewamy się, że w czerwcu EBC obetnie stopy procentowe – mówi „Rz" James Shugg, ekonomista z Westpac Banking Corp. Jego zdaniem świadczy to o słabości europejskiej gospodarki, wobec której rządom trudno będzie ciąć deficyty budżetowe, co z kolei przyczyni się do akcji agencji ratingowych.

Krajem najczęściej wskazywanym przez analityków jako ten, który najszybciej straci rating AAA, jest Holandia. Obawy ożywił też kryzys polityczny w Hadze. Agencja Fitch już zresztą ostrzegła, że może pozbawić Holandię najwyższej oceny kredytowej. (Zaznacza jednak, że kraj ten ma dobrą historię konsolidacji fiskalnej). Zeszłoroczny deficyt budżetowy w Holandii wyniósł 4,7 proc. PKB?i był wyższy niż w Portugalii (4,2 proc. PKB) czy we Włoszech (3,9 proc.), a kłótnie wokół jego cięcia były powodem upadku rządu Marka Rutte. Rozmowy w sprawie cięć storpedował nacjonalistyczny polityk Gert Wilders i jego Partia Wolności. – Holandia może stracić rating AAA, zanim w Hadze powstanie nowy rząd – oceniają analitycy Societe Generale. Jak na ironię rząd Rutte bardzo pryncypialnie pouczał inne państwa strefy euro co do konieczności głębokich cięć fiskalnych. Sam jednak nie był w stanie ich wykonać.

6 państw Unii Europejskiej ma najwyższy rating kredytowy w agencji Standard &?Poor's

Zagrożona cięciem ratingu może się czuć również Francja. Kraj ten stracił już w styczniu „potrójne A" w agencji Standard & Poor's. Miesiąc później Moody's zapowiedziała, że również może w ten sposób zdegradować Francję, jeśli nie będzie w stanie odpowiednio ciąć swojego deficytu budżetowego i długu publicznego. Francuski dług publiczny według prognoz Komisji Europejskiej ma wynieść 89,2 proc. PKB (i jest największy w strefie euro), a deficyt finansów publicznych 5,3 proc. PKB. Wzrost gospodarczy ma wynieść w tym roku, według Międzynarodowego Funduszu Walutowego, zaledwie 0,5 proc.

Część analityków uważa, że zwycięstwo w wyborach prezydenckich kandydata socjalistów Francois Hollande opóźni konsolidację fiskalną i przez to narazi francuski rating. Obecny prezydent Nicolas Sarkozy również mógłby mieć jednak problemy z zaciskaniem pasa. – Francja jest na pierwszej linii ostrzału. Jest jasne, że ten kraj nie pasuje do klubu „potrójnego A". I nie zależy to od Hollande'a – uważa Spiro.

– Wybór Hollande'a sam w sobie nie musi mieć znaczenia dla francuskiego ratingu. Francji może jednak grozić w przyszłości utrata ratingu AAA w kolejnej agencji. Stanie się tak jednak z powodu osłabienia jej gospodarki, czyli powszechnego problemu strefy euro – prognozuje Shugg.

– Plany konsolidacji fiskalnej Sarkozy'ego i Hollande'a opierają się też na zbyt optymistycznych założeniach związanych ze wzrostem gospodarczym, które później będą musiały zostać zrewidowane – mówi „Rz" Jennifer McKeown, ekonomistka z firmy badawczej Capital Economics.

Moody's groziła cięciem ratingów AAA również Austrii i Włochom. W przypadku Austrii cięcie jest uzależnione od tego, czy austriackie banki będą potrzebowały pomocy finansowej. Wielka Brytania przechodzi przez okres trudnej konsolidacji fiskalnej, więc ryzyko utraty przez nią ratingu w ciągu półtora roku wynosi 30 proc. Komisja Europejska spodziewa się, że brytyjski dług publiczny sięgnie w tym roku 88,8 proc. PKB, a deficyt finansów publicznych 7,8 proc. PKB. Na domiar złego kraj ten znowu wpadł w recesję, a MFW prognozuje, że tegoroczny wzrost gospodarczy wyniesie w jego przypadku tylko 0,8 proc. PKB.

– Wielka Brytania żegluje w stronę niebezpiecznych wód – przyznaje Spiro. – Wielkość długu w stosunku do PKB pozostanie w nadchodzących latach na niebezpiecznej ścieżce, niezależnie od tego, co zrobi rząd. Agencje mogą więc negatywnie zweryfikować brytyjski rating AAA – prognozuje James Carrick, ekonomista z Legal & General Investment Management.

Polska

Nasze oceny dosyć bezpieczne

Analitycy nie widzą obecnie krótkoterminowych i średnioterminowych zagrożeń dla ratingów kredytowych Polski. Same zresztą agencje ratingowe uspokajają, że oceny kredytowe Polski są bezpieczne. Agencja Fitch potwierdziła w lutym długoterminowy rating naszego kraju na dotychczasowym poziomie A-. Standard &?Poor's utrzymuje ją na takim samym poziomie, dając jednak nadzieję, że w przyszłości rating może się poprawić. – Jeżeli polski rząd przeprowadzi reformy fiskalne i będzie kontynuował konsolidację fiskalną, możliwe jest podniesienie perspektywy ratingu dla Polski ze stabilnej do pozytywnej – poinformowała na konferencji Leila Butt, dyrektor zespołu ratingów państwowych Standard & Poor's. Agencja Moody's podtrzymuje natomiast rating Polski na poziomie A2. W jej ocenie widać jednak nutę pesymizmu. – Rating Polski na poziomie A2 może potencjalnie doświadczyć presji na obniżkę w przypadku istotnego „poślizgu fiskalnego", które mogłyby zagrażać celom konsolidacji fiskalnej i prowadzić do dalszego pogorszenia dynamiki zadłużenia – uważa Moody's.    —hk

Niedawne obcięcie hiszpańskiego ratingu przez agencję Standard &?Poor's z poziomu A do BBB+ może być początkiem nowej fali cięć ratingów. Zdaniem analityków zagrożone mogą być państwa o najwyższych ocenach kredytowych.

– Klub państw z potrójnym AAA się kurczy. To dlatego, że kryzys wchodzi w nową, bardziej polityczną fazę. Charakteryzują ją słabnące gospodarki, wynikające z tego problemy z cięciami fiskalnymi i niechęć do podążania za niemiecką linią przewidującą zaciskanie pasa – wskazuje w rozmowie z „Rz" Nicholas Spiro, szef firmy konsultingowej Spiro Sovereign Strategy.

Pozostało 90% artykułu
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu