Na rozmowy z USA przyjdzie czas

Rozmowa z Sier­giejem Mar­kowem, pro­rek­torem ro­syj­skie­go Uni­wer­sy­te­tu im. Ple­cha­no­wa

Publikacja: 20.05.2012 20:38

Sier­giej Mar­kow

Sier­giej Mar­kow

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Jak w Ro­sji jest oce­nia­ny szczyt G8, któ­ry od­był się w Camp Da­vid?

Sier­giej Mar­kow: Po­zy­tyw­nie. Uwa­żam, że spo­tka­nie by­ło rze­czo­we i tre­ści­we. Przy­wód­cy „ósem­ki" wresz­cie ma­ją co ro­bić: wal­ka z kry­zy­sem w Eu­ro­pie wy­ma­ga wy­sił­ku.

Na szczyt nie po­je­chał pre­zy­dent Wła­di­mir Pu­tin. Ga­ze­ty w Mo­skwie pi­szą, że w efek­cie w Camp Da­vid nie po­ru­sza­no klu­czo­wych dla Ro­sji kwe­stii, np. w spra­wie tar­czy an­ty­ra­kie­to­wej w Eu­ro­pie czy uzgod­nie­nia sta­no­wisk do­ty­czą­cych sy­tu­acji w Sy­rii i Ira­nie. Czy po­su­nię­cie Pu­ti­na nie by­ło błę­dem?

Z do­świad­cze­nia wiem, że Pu­tin po­peł­nia ma­ło błę­dów. Je­go de­cy­zja, by wy­słać do USA pre­mie­ra Dmi­tri­ja Mie­dwie­die­wa, by­ła co praw­da za­sko­cze­niem, ale ro­zu­miem stra­te­gię. Pu­tin naj­wy­raź­niej uznał, że obec­ne spo­tka­nie z Ba­rac­kiem Oba­mą nie mia­ło­by więk­sze­go zna­cze­nia. W USA trwa kam­pa­nia wy­bor­cza. Oba­ma jest od niej uza­leż­nio­ny, nie mo­że po­dej­mo­wać sa­mo­dziel­nych de­cy­zji. Cho­dzi też o ro­syj­skie prio­ry­te­ty w po­li­ty­ce za­gra­nicz­nej. Pu­tin chciał­by naj­pierw spo­tkać się z przy­wód­ca­mi naj­bliż­szych part­ne­rów go­spo­dar­czych na­sze­go kra­ju: Bia­ło­ru­si, Ka­zach­sta­nu czy Ukra­iny. Na roz­mo­wy o tar­czy an­ty­ra­kie­to­wej, któ­re mu­szą się od­być w Wa­szyng­to­nie czy współ­pra­cy go­spo­dar­czej Ro­sji ze Sta­na­mi Zjed­no­czo­ny­mi, jesz­cze przyj­dzie czas.

Oba­ma nie przy­je­dzie na wrze­śnio­wy szczyt Wspól­no­ty Go­spo­dar­czej Azji i Pa­cy­fi­ku (APEC) we Wła­dy­wo­sto­ku. Nie uwa­ża pan, że to od­po­wiedź na de­cy­zję Pu­ti­na?

Nie. Pu­tin już wcze­śniej wie­dział, że Oba­my nie bę­dzie we Wła­dy­wo­sto­ku. Na Krem­lu je­go de­cy­zję przy­ję­to ze zro­zu­mie­niem: pro­wa­dzi kam­pa­nię, wal­czy z Mit­tem Rom­ney­em. Pu­tin był nie­obec­ny w Camp Da­vid, ale sy­gnał z Mo­skwy w kie­run­ku Wa­szyng­to­nu już zo­stał wy­sła­ny: ra­dy­kal­nych zmian w obu­stron­nych sto­sun­kach nie na­le­ży ocze­ki­wać.

Siergiej Markow był deputowanym Jednej Rosji Władimira Putina

Jak w Ro­sji jest oce­nia­ny szczyt G8, któ­ry od­był się w Camp Da­vid?

Sier­giej Mar­kow: Po­zy­tyw­nie. Uwa­żam, że spo­tka­nie by­ło rze­czo­we i tre­ści­we. Przy­wód­cy „ósem­ki" wresz­cie ma­ją co ro­bić: wal­ka z kry­zy­sem w Eu­ro­pie wy­ma­ga wy­sił­ku.

Pozostało 87% artykułu
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli