Nie słabnie zainteresowanie firm pozyskaniem finansowania z emisji obligacji. Wartość wyemitowanych papierów nieskarbowych w ciągu 11 miesięcy 2012 roku wyniosła 23,6 mld zł, a w takim samym okresie 2011 roku sięgnęła 24 mld zł – wynika z danych firmy ratingowej Fitch. Zdaniem ekspertów w kolejnych latach liczba emitentów obligacji wśród przedsiębiorstw będzie rosła. W tym roku tej formie pozyskania kapitału powinny sprzyjać niższe stopy procentowe, które przekładają się na relatywnie tańsze finansowanie, a także ostrożniejsza polityka banków w zakresie udzielania kredytów.
Obligacje, oprócz wielkich koncernów jak np. PKN Orlen, coraz częściej emitują również małe i średnie przedsiębiorstwa. Wartość małych emisji papierów dłużnych kształtuje się już od 0,5 mln zł do kilkudziesięciu mln zł.
Zdaniem Marka Witkowskiego, członka zarządu Copernicus Securities, emisje poniżej 5 mln zł i o zapadalności jednego roku są dla emitenta na granicy opłacalności. Minimalna wartość planowanej emisji zależy również od tego, komu będą sprzedawane te papiery.
– W przypadku emisji obligacji kierowanych do inwestorów instytucjonalnych powinna ona kształtować się w granicach co najmniej 20–25 mln zł – mówi Łukasz Knap, wiceprezes zarządu NWAI Dom Maklerski. Licząc koszty finansowania poprzez emisję obligacji, należy wziąć pod uwagę nie tylko odsetki płacone inwestorom, ale również opłaty za jej przygotowanie – w tym przede wszystkim wynagrodzenie oferującego. Do tego dochodzi przygotowanie dokumentacji, obsługi prawnej, a w przypadku wprowadzenia papierów do obrotu na Catalyst – opłaty ponoszone na rzecz KDPW i organizatorów obrotu. Łącznie te koszty nie przekraczają kilku procent wartości emisji (średnio wynoszą 3–4 proc.).
Jednak eksperci podkreślają, że koszty finansowania przez emisję obligacji są wyższe niż kredytu bankowego. Z drugiej strony papiery korporacyjne mają wiele innych zalet. Można nimi finansować projekty inwestycyjne, na które banki niechętnie udzielają pożyczek, czyli tzw. szeroko pojęty rozwój, zarówno organiczny, jak i przez przejęcia.