W 2015 roku Paweł Pawlikowski za swą „Idę" odebrał w Los Angeles pierwszego w historii polskiego kina Oscara za film nieangielskojęzyczny. W tym roku w tej samej kategorii ma nominację jego „Zimna wojna". On sam jest trzecim polskim twórcą, który dostał nominację za reżyserię. Ale Roman Polański został uhonorowany za „Pianistę" zrealizowanego po angielsku, z amerykańskimi aktorami. Krzysztof Kieślowski – za zrobiony we Francji film „Trzy kolory. Czerwony" z Jeanem-Louisem Trintignantem i Irene Jacob. Pawlikowski zrobił film polskojęzyczny, z polskimi aktorami, którzy tak naprawdę dopiero po premierze „Zimnej wojny" zwrócili na siebie uwagę filmowego świata.