Reklama

„Zimna wojna”: Sukces zależy też od pieniędzy

Przed rozdaniem Oscarów warto pytać nie o szanse „Zimnej wojny", lecz ile trzeba wydać na jej promocję w USA.

Aktualizacja: 28.01.2019 21:17 Publikacja: 28.01.2019 11:35

„Zimna wojna”: Sukces zależy też od pieniędzy

Foto: materiały prasowe/ Łukasz Bąk

W 2015 roku Paweł Pawlikowski za swą „Idę" odebrał w Los Angeles pierwszego w historii polskiego kina Oscara za film nieangielskojęzyczny. W tym roku w tej samej kategorii ma nominację jego „Zimna wojna". On sam jest trzecim polskim twórcą, który dostał nominację za reżyserię. Ale Roman Polański został uhonorowany za „Pianistę" zrealizowanego po angielsku, z amerykańskimi aktorami. Krzysztof Kieślowski – za zrobiony we Francji film „Trzy kolory. Czerwony" z Jeanem-Louisem Trintignantem i Irene Jacob. Pawlikowski zrobił film polskojęzyczny, z polskimi aktorami, którzy tak naprawdę dopiero po premierze „Zimnej wojny" zwrócili na siebie uwagę filmowego świata.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Film
Joanna Łapińska: Na festiwalu czuje się różnorodność, ale też uważność twórców
Patronat Rzeczpospolitej
Świętuj z nami 4. urodziny kina KinoGram!
Film
Robert Redford nie żyje. Miał 89 lat. Pożegnanie z gwiazdą
Film
„Metropolis" i „Doktor Mabuse". 20. edycja Święta Niemego Kina im. Anny Sienkiewicz-Rogowskiej
Film
„Franz Kafka” Agnieszki Holland polskim kandydatem do Oscara
Reklama
Reklama