Niedawne aresztowanie sławnego reżysera na lotnisku w Zurychu i wszczęcie procedury ekstradycyjnej dopisało do filmu Zenovich niespodziewany epilog.
[link=http://www.rp.pl/artykul/312087,389862__Polanski_scigany_i_pozadany_.html]Zobacz na tv.rp.pl komentarz Barbary Hollender[/link]
[link=http://www.rp.pl/artykul/9131,390011_Dlaczego_Polanski_uciekl_z_USA.html]Marina Zenovich mówi o dokumencie „Polański. Ścigany i pożądany”[/link]
Znów, jak 30 lat wcześniej, wybuchła medialna burza. Do boju ruszyli obrońcy i oskarżyciele. Obrońcy mówili o odkupieniu winy, o przebaczeniu ze strony ofiary. Uznali też, że rząd szwajcarski poświęca głowę artysty dla poprawy swoich notowań w Stanach Zjednoczonych.
W 1977 r. na zlecenie francuskiego magazynu „Vogue” Roman Polański fotografował młode dziewczyny. Mieszkał wówczas w willi Jacka Nicholsona i tam trafiła niespełna 14-letnia Samantha Geimer. Po sesji jej matka wniosła oskarżenie o gwałt.