„Styczeń”: Młodość tworzy historię

„Styczeń” pokazuje walkę Łotyszy i Litwinów w 1991 roku o niepodległość. Genialne zdjęcia do filmu Viestursa Kairišsa zrobił Polak Wojciech Staroń.

Publikacja: 30.03.2023 03:00

Łotysz Viesturs Kairišs nie ukrywa, że „Styczeń” to film niemal autobiograficzny. Od piątku w kinach

Łotysz Viesturs Kairišs nie ukrywa, że „Styczeń” to film niemal autobiograficzny. Od piątku w kinach

Foto: mat. pras.

Dwójkę młodych bohaterów „Stycznia” dzieli niemal wszystko: styl życia, sytuacja finansowa, pewność siebie. Łączą marzenia: oboje kochają kino i chcą robić filmy. Anna i Jazis zbliżają się do siebie.

Jest początek 1991 roku. Łotwa. Wokół bunt, nadzieja, tęsknota za wolnością. Kraj zaczyna oddychać, świeżo oswobodzony spod rosyjskiej władzy. Jednak rozpadający się Związek Radziecki próbuje walczyć o dawne republiki. Wysyła do nich wojska, robi nabory żołnierzy. Jazis też ma zgłosić się do armii. Ale Łotysze, zwłaszcza młodzi, bronią świeżo uzyskanej niezależności. Na ulicach rosną barykady, wokół panuje chaos, ludzie uciekają przed strzałami w kłębach gazów i dymów. Jazis wyciąga kamerę. Zapisuje dziejącą się historię.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Film
Marcin Dorociński, przeboje z Cannes i nie tylko
Film
Stare kino jest jak dobre wino i coraz popularniejsze
Film
Gdynia 2025: Holland, Machulski, Pasikowski i Smarzowski powalczą o Złote Lwy
Film
„Follemente. W tym szaleństwie jest metoda”, czyli randka w ciemno
Film
Trudne wyzwania imigranckich dzieci z wiedeńskiej podstawówki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama