Był jednym z najbardziej znanych brytyjskich reżyserów teatralnych. W 1987 roku, po skończeniu studiów na uniwersytecie w Cambridge, związał się z grupą teatralną Chichester festival, trzy lata później dołączył do zespołu Royal Shakespeare Company. Tam wystawił m.in. „Troilusa i Cressidę”, „Ryszarda III”, „Burzę”. W 1992 roku został kierownikiem Donmar Warehouse w Londynie. Wystawiał „Szklaną menażerię”, „Glengarry Glen Rose”, „Kabaret”, który został później przeniesiony na nowojorski Broadway. Na Broadwayu Mendes wyreżyserował także inną głośną sztukę — „The Blue Room” z Nicole Kidman. Reżyserował w National Theatre, RSC, Royal Court, Old Vic, Young Vic, BAM, na West Endzie, Broadwayu, w Paryżu, Rzymie, Pekinie.
Jego ostatni film „Imperium światła” otworzy EnergęCAMERIMAGE
W kinie zadebiutował filmem „American Beauty”. Przeniósł na ekran scenariusz Alana Balla, zrobił film wymykający się klasyfikacjom gatunkowym. Opowieść o fałszu, jaki kryje się pod „American dream” doby stabilizacji i prosperity. O ludziach, którzy pod maską uśmiechu na pokaz, kryją swoje niespełnienia.
Potem przyszły kolejne filmy, które wywindowały Sama Mendesa na reżyserski Olimp. „Droga do zatracenia”, „Jarhead: Żołnierz piechoty morskiej”, „Droga do szczęścia”, „Para na życie”, dwa obrazy z serii bondowskiej - „Skyfall” i „Spectre”, wreszcie „1917”. Filmy obyczajowe, wojenne
Jego ostatni film „Imperium światła” otworzy EnergęCAMERIMAGE. To przejmująca opowieść o więziach międzyludzkich i magii kina tocząca się w realiach nadmorskiego miasteczka w Anglii z początku lat 80. XX wieku. Autorem zdjęć do filmu jest Roger Deakins, a w rolach głównych wystąpili: Olivia Colman, Michael Ward i Colin Firth.