Obraz nagrodzony za najlepszą reżyserię podczas tegorocznego festiwalu filmowego w Cannes w swoim debiucie zanotował wpływy rzędu 296 tys. dolarów. To imponujący wynik, biorąc pod uwagę, że był wyświetlany tylko na 61 ekranach.
W ten sam weekend do kin w Wielkiej Brytanii weszły m.in. komedia "Rozpruci na śmierć" z Melissą MCCarthy czy hollywoodzki thriller "Searching". Oba tytuły pozostawały daleko za "Zimną wojną", uwzględniając średnią kwotę zarobioną przez jeden wyświetlający dany film ekran. Trzeba bowiem pamiętać, że "Rozprutych" wyświetlano na 500 ekranach a "Searching" na 401 - informuje Onet.
Do tej pory liderem w kinowej stawce w Wielkiej Brytanii pozostawał disneyowski "Krzysiu, gdzie jesteś?", który w przeliczeniu na ekrany również ustępuje pierwszeństwa "Zimnej wojnie".
Premiera "Zimnej wojny" w Stanach Zjednoczonych została zaplanowana na koniec grudnia.